[OT] Miod pitny w sklepie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-23 14:45:41
Temat: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "DanaB" <d...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Drodzy Grupowicze
Czasami orientujecie sie w tak dziwnych kwestiach, ze az zeby cierpna z
zachwytu, dlatego tez ruszam tutaj z pytaniem. Moze ktos mi cos podpowie. I
bardzo przepraszam, jezeli ktos poczuje sie zaspamowany.
Niedlugo na moim serwisie ruszy sklepik z miodami, nie moj, tylko to
firmuje. I mam problem - "miodowcy" chca sprzedawac miod pitny. Czy w
sprzedazy przez siec wymagana jest koncesja na alkohol?
DanaB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-03-23 15:05:22
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora
From: "DanaB" <d...@n...com.pl>
> Drodzy Grupowicze
> Czasami orientujecie sie w tak dziwnych kwestiach, ze az zeby cierpna z
> zachwytu, dlatego tez ruszam tutaj z pytaniem. Moze ktos mi cos podpowie.
I
> bardzo przepraszam, jezeli ktos poczuje sie zaspamowany.
> Niedlugo na moim serwisie ruszy sklepik z miodami, nie moj, tylko to
> firmuje. I mam problem - "miodowcy" chca sprzedawac miod pitny. Czy w
> sprzedazy przez siec wymagana jest koncesja na alkohol?
> DanaB
>
Nie sadze, by ktos to przewidzial w ustawie, trzeba by bylo sprawdzic.
Moze w archiwum prawnym Rzeczpospolitej? Wygodne, bezplatne.
Ale poki co, ja jestem chetna na miod pitny kujawski.
barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-23 15:17:45
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "DanaB" <d...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:094c01c1d27c$307f20a0$988a573e@barbaraij3ogr4..
.
> From: "DanaB" <d...@n...com.pl>
> [...]
> Ale poki co, ja jestem chetna na miod pitny kujawski.
> barbara
>
w ofercie sa tylko z Nidzicy, ale za to 4 rodzaje. Sasiad-pszczelarz robi
znakomite iody pitne, ale w ilosciach mocno niewielkich. Jak trafisz do
mnie, to mam jeszcze pol karafeczki.
--
DanaB
www.kuchnia.com.pl
"Och, gdyby ktoś chciał zjeść to co ugotuję..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-23 19:42:40
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Obawiam sie, ze KAZDA sprzedaz alkoholu (a wiec i miodu) musi byc poparta
kocesja. Sprzedaz jest sprzedaz, i nie ma znaczenia (z punktu widzenia prawa),
jak dochodzi do skutku.
Chyba ze strona z miodami nie prowadzilaby wprost do sprzedazy - tzn. nie byla
oferta w rozumieniu Kodeksu Cywilnego (taki dopisek).
Przy czym nie wiem, czy sprzedaz, ktora doszlaby do skutku w drodze np.
rozmowy telefonicznej, a potem przesylek pocztowych nie podlega koncesji.
Reguluje to ustawa o zapobieganiu alkoholizmoiw, czy jakos tak. Przykro mi, ze
nie umiem udzielic bardziej szczegolowej odpowiedzi, ale prawnicy tez sie
specjalizuja, a ja nie zajmuje sie obrotem alkoholem:))
Monisia
prawnik grupowy:))
>Drodzy Grupowicze
>Czasami orientujecie sie w tak dziwnych kwestiach, ze az zeby cierpna z
>zachwytu, dlatego tez ruszam tutaj z pytaniem. Moze ktos mi cos podpowie. I
>bardzo przepraszam, jezeli ktos poczuje sie zaspamowany.
>Niedlugo na moim serwisie ruszy sklepik z miodami, nie moj, tylko to
>firmuje. I mam problem - "miodowcy" chca sprzedawac miod pitny. Czy w
>sprzedazy przez siec wymagana jest koncesja na alkohol?
>DanaB
>
>
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-23 20:42:04
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Obawiam sie, ze KAZDA sprzedaz alkoholu (a wiec i miodu) musi byc poparta
> kocesja. Sprzedaz jest sprzedaz, i nie ma znaczenia (z punktu widzenia
prawa),
> jak dochodzi do skutku.
> Chyba ze strona z miodami nie prowadzilaby wprost do sprzedazy - tzn. nie
byla
> oferta w rozumieniu Kodeksu Cywilnego (taki dopisek).
no ale fakt sprzedazy bylby do udowodnienia... i juz podpadaloby to pod
nieopodatkowany handel, i to na dodatek bez koncesji... :(((
ale jest jeden precedens - sliwowica łącka - na to nie trzeba miec koncesji -
to moze tak samo da sie zrobic z midem pitnym?? :)))
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-24 07:09:39
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
>> Obawiam sie, ze KAZDA sprzedaz alkoholu (a wiec i miodu) musi byc poparta
>> kocesja. Sprzedaz jest sprzedaz, i nie ma znaczenia (z punktu widzenia
>prawa),
>> jak dochodzi do skutku.
>> Chyba ze strona z miodami nie prowadzilaby wprost do sprzedazy - tzn. nie
>byla
>> oferta w rozumieniu Kodeksu Cywilnego (taki dopisek).
>
>no ale fakt sprzedazy bylby do udowodnienia... i juz podpadaloby to pod
>nieopodatkowany handel,
Podatek to nie jest problem, bo przecies sprzedawca moze ten dochod (jesli
osiagnie) zadeklarowac w deklaracji podatkowej i go opodatkowac.
i to na dodatek bez koncesji... :(((
No wlasnie - chyba sie nie da bez koncesji.
>ale jest jeden precedens - sliwowica łącka - na to nie trzeba miec koncesji -
>
>to moze tak samo da sie zrobic z midem pitnym?? :)))
>
>
>adam
>
Produkcja i sprzedaz sliwowicy lackiej jest niezgodna z prawem RP. Nie dalej
jak wczoraj byla nawet o tym wziamnka w telewizji (chyba w jakich
wiadomosciach) w kontekscie UE.
Cos mi sie wydaje (gdzies dzowni, ale nie wiem gdzie), ze problem jest
podwojny:
1. monopol Panstwa na wyrob alkoholi
2. obowiazek koncesji na handel
Monisiatko
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-24 14:48:14
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: Aleksander Kłosiewicz <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> >
> Produkcja i sprzedaz sliwowicy lackiej jest niezgodna z prawem
RP. Nie dalej
> jak wczoraj byla nawet o tym wziamnka w telewizji (chyba w
jakich
> wiadomosciach) w kontekscie UE.
> Cos mi sie wydaje (gdzies dzowni, ale nie wiem gdzie), ze
problem jest
> podwojny:
> 1. monopol Panstwa na wyrob alkoholi
> 2. obowiazek koncesji na handel
>
> Monisiatko
Śliwowica łącka jest takim napitkiem, który można produkować
wyłącznie
na własny użytek i jako taka nie wymaga Żadnych koncesji, jest to
jakiś
precedens bo nigdzie więcej nie wolno produkować bimbru nawet na
użytek własny.
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-24 15:49:58
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
> No wlasnie - chyba sie nie da bez koncesji.
A jakby tak stronę założyć poza durną polską???
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-25 22:14:19
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Czasami orientujecie sie w tak dziwnych kwestiach, ze az zeby cierpna z
> zachwytu, dlatego tez ruszam tutaj z pytaniem. Moze ktos mi cos
podpowie. I
> bardzo przepraszam, jezeli ktos poczuje sie zaspamowany.
> Niedlugo na moim serwisie ruszy sklepik z miodami, nie moj, tylko to
> firmuje.
I tak niech zostanie. Oni mają koncesję?
> I mam problem - "miodowcy" chca sprzedawac miod pitny. Czy w
> sprzedazy przez siec wymagana jest koncesja na alkohol?
Ty tylko "wpuszczasz" ich z reklamą". A kto zawiera transakcję?
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-25 22:16:12
Temat: Re: [OT] Miod pitny w sklepieOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Śliwowica łącka jest takim napitkiem, który można produkować
> wyłącznie
> na własny użytek i jako taka nie wymaga Żadnych koncesji, jest to
> jakiś
> precedens bo nigdzie więcej nie wolno produkować bimbru nawet na
> użytek własny.
Cały dowcip opiera sie na tym, że nikt tutaj nie używa w procesie
produkcji drożdży i nie czyni zaczynu, a "Ustawodawca" po prostu zgłupiał.
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |