Data: 2002-01-16 06:14:27
Temat: Re: ###OT Na zakończenie_ Jak rozpoznać sektę
Od: "chaciur" <g...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Iza <i...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a21a4g$kg8$...@n...tpi.pl...
> > Nie wiem kto ten termin wymyslil :)
> > Chodzi mi tutaj o zauwazenie, ze wszystko jest wynikiem diety.
>
> [Wynikiem każdej diety jest niewatpliwie całkiem sporo zmian i chyba nie ma
jakby 'calkiem sporo' to bym sie moze nie czepil ale to ma byc TO, klucz.
> w tym nic nadzwyczajnego. Wie o tym każdy, kto w radykaly sposób z jakiegoś
> pwoodu zmienił swoją dietę. Dlaczego więc tylko DO zarzuca się
> "sekciarstwo"?
Mysle, ze nie tylko. Widzialem kiedys ksiedza w telewizji,
ktory podawal przejscie dziecka na wegetarianizm jako oznake
przystapienia dziecka do sekty. Nie bylo by w tym pewno nic
zlego gdyby jasno powiedzial, ze moze byc to rowniez przejaw
czegos glebszego albo nawet, zwyklego dla dziecka, przejecia
sie losem zwierzat.
>
> W tym punkcie jest "całkowicie nowe widzenie świata", w dodatku nie
> propagowane przez jakiegoś tam lidera, tylko otwierające się przed każdym
> kto ma "już pierwszy kontakt". Skoro tak, i skoro optymalni to sekta, to
Wiem ze sekta w dzisiejszych czasach to mocne slowo.
I wiem, ze wiele osob niestety poczuje sie obrazona.
Jednak nie znajduje lepszego.
Jezeli kogos obraza takie stwierdzenie to niech mottem dla
niego bedzie:
'Nikogo nie można obrazić. Obrazić się ktoś może sam.'
Leszek Seredynski
> jestem pełna podziwu dla siły własnej woli - jakoś żadne nowe widzenie
> świata mi sie nie objawiło a konakty z optymalnymi mam stale.]
Bo widzisz ( o tym pisalem juz na grupie watek: 'skad tyle otylosci w narodzie')
Ty nie jestes podatna. Ty jestes tym drugim rzutem - osob zainteresowanych
sukcesami diety.
> > Zgoda. Tylko gdyby ten sam Religa zaczal glosic, ze dzieki
> > przynaleznosci do wnw. partii jest swietnym chirurgiem albo cos
> > w tym sensie to bym sie zawahal czy to on powinien
> > przylozyc skalpel do mojego serca, gdy bede nieprzytomny.
>
> [Nie chcę się wymądrzać, bo żaden ze mnie ekspert od Kwaśniewskiego, ale z
> tego co wiem to on sam twierdzi wprost odwrotnie - nie jego poglądy czynią
> DO skuteczną i dobrą a DO ma wpływ na te poglądy.
Aby nie brnac dalej w rozwazania nad trafnoscia powyzszego porownania,
podam takie: gdyby Religa zaczal glosic, ze operacje na otwartym
sercu doprowadzily go w ramiona tej partii.
> Oczywiscie abstrahuje od tego, ze dla mnie ten pogląd JK to delikatnie
> mówiąc przesada.]
I z tym jestes mi bliska. :)
>
> > Przeprosilem przecie :) Co moge zadoscuczynic?
>
> ["Chłopakom" czy mnie? :-))]
O Ciebie chodzilo :) o wyciaganie pochopnych wnioskow.
> > A tak to juz jest w zyciu, ze poglady jednych sa nam blizsze
> > a innych dalsze.
>
> [I jest też tak, że "grunt to umieć się sprzedać" - jedni robią to lepiej
> druzdy gorzej i niestety nie zawsze idzie to w parze z jakością poglądów
> jakie głoszą - wydaje mi sie, ze warto na to zwracać uwagę.]
Warto oj warto, swiete slowa.
Mam jednak nadal cicha nadzieje, ze to na poglady wlasnie
zwrocilem uwage.
> > > [Ta, o której mówimy, z tego co wiem, też nie jest dietą Kowalskiego
> tylko
> > > dietą optymalną.]
> >
> > ... dr Kwasniewskiego
>
> [... niech się wypowiedzą eksperci :-)]
Eksperci milcza ;(
Mysle ze 'dieta optymalna' to nazwa handlowa wymyslona
przez Kwasniewskiego, no eksperci do dziela!
> > > [Naprawdę interesuje Cię osoba Pasteura, Newtona itd? Ja za bardzo nie
> > > słyszałam, by ktoś zajmował się ich poglądami na świat i politykę.]
> >
> > No teraz to chyba bylo lekkie poruszenie w grobach ;)
> > Nie porownujmy prosze.
>
> [OK - czy interesują Cię poglądy polityczne Attkinsa?]
Otoz nie. Mieszkam w Polsce ( mysle ze to istotne ale nie oczywiste)
i dieta bogata w tluszcz dotarla do mnie jako dieta a raczej
ideologia Kwasniewskiego. I byla to ideologia w opozycji do
mojej, stad moje zainteresowanie, bylem ciekawy.
Dlaczego ja i Jan K. doszlismy do diametralnie innych wnioskow?
Ot ciekawosc. Problem wydal mi sie powazny i stad miedzy innymi
nasza dyskusja.
> > Mysle ze gdyby integralna czescia ich dziel naukowych byly
> > przytaczane na grupie poglady Kwasniewskiego to bylo by to
> > delikatnie mowiac glosne.
>
> [Teraz może narażę się przy okazji i optymalnym - ale nie przypominam sobie
> żadnych dzieł naukowych Kwaśniewskiego ... przynajmniej takich przytaczanych
> na tej grupie.]
Tos sie chyba optymalnym narazila! ;)
To jak nazywasz jego ksiazki?
> > Uuu! ekskomunika jak nic ;)
>
> [Bez przesady - nie doceniasz ludzi ... mowię calkiem serio, nieironicznie.
To znaczy kogo? Kwasniewskiego? czyli raczej Ludzi ;)
pozdrawiam Cie
Chaciur
|