Data: 2003-09-22 07:41:48
Temat: Re: OT Tak sie kiedys zastanawiałam...
Od: "Blancanieves" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3f6e956f@news.home.net.pl...
> Wiesz na czym (między innymi) polega _mądra_ rozmowa?
> Na tym, ze ludzie mówią na ten sam temat !
> Bo jak jeden o zupie a drugi o dupie ... to nawet jak będą suuuper
argumenty
> rozmowy z tego nie będzie żadnej.
Pytałaś co do Ciebie mam - napisałam. Coś się nie zgadza? Mówię
nieprawdę?
> Chcesz pogadać o mojej bytności tutaj - proszę bardzo (choć
właściwie nie
> widzę sensu ... najlepiej mnie sPLONKuj i koniec)
Na PLONKA to sobie trzeba zasłużyć...
> Zaczęłaś rzucać mocna oskarżenia ... o pomówienia, zniesławienia,
proces ...
> więc dokończ temat -
Napisałam, że takie przypadki nadają się na proces o pomówienie, itp.
a nie że Cie pozwe do sądu.
Widzisz różnicę jeżeli ktoś mówi, że coś można zrobić a między tym, że
coś zrobi? To nie są mocne oskarżenia...Mocne oskarżenie to były
Twoje - o współudział w procederze kradzierzy.
Wiesz, kulturalny człowiek, który przestrzega zasad _savoire - vivru_
po prostu by za bezpodstawne i chamskie pomówienia przeprosił,
nieprawdaż? Nie mam zamiaru się z Tobą procesować. Po prostu oczekuje
przeprosin.
Pozdrawiam,
Kasia
P.S Jeżeli nadal chcesz kontynuować ta dyskusje, to proponuje przejść
na priv.
|