« poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2010-03-28 19:30:52
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Chiron pisze:
> Nie no, trochę przesadzasz z tym skrobaniem po jajkach
> :-)
Ja maluję. I to wyłącznie wydmuszki. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2010-03-28 19:31:25
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce? (długie)Dnia Sun, 28 Mar 2010 20:37:47 +0200, Stalker napisał(a):
> (...)
> I teraz zupełnie oddzielna sprawą jest SKĄD się ta zła technika bierze? :-)
Raczej brak techniki. Z powodu braku jakiejkolwiek chęci trafienia do tych,
których wymieniasz. Jest jeszcze parę innych kategorii, w tym kategoria
"moja" - czyli osób podobnych do mnie. I tylko one mnie obchodzą. Komu nie
pasuję, niech nie czyta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2010-03-28 19:31:38
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia Sun, 28 Mar 2010 21:17:54 +0200, Paulinka napisał(a):
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:hoo27e$tnp$4@node2.news.atman.pl...
>>> Ikselka pisze:
>>>> On 28 Mar, 09:44, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>>> No właśnie. Ja też, jak tylko założyłem sobie, że głębsza wymiana zdań z
>>>>> kimś jest pozbawiona sensu- to od razu była. Co ciekawe- jak zmieniałem
>>>>> swoje nastawienie, to rozmowa stawała się naprawdę fajna- często bardzo
>>>>> pouczająca i głęboka. Zobacz, ile tkwi w naszym nastawieniu, prawda?
>>>>>
>>>> Nastawienie do mnie każdy tutaj ma takie, jakie ma życie.
>>>> Tzn dokładnie zachodzi tu relacja "proporcjonalności prostej ".
>>> To by było za proste rozwiązanie.
>>>
>>
>> Czy proste = nieprawdziwe?
>
> Nie. Niemniej dla XL bardzo wygodne. Wrzuca sobie wszystkich oponentów
> do worka, w którym trzyma zazdrośników. To tak nie działa Chiron.
Nie ja użyłam słowa "zazdrość". To zrobił ktoś inny. Ale rozumiem, ze taka
kwalifikacja jest dla kogoś wygodna, aby mnie posądzić o wrzucanie
kogokolwiek do worka z zazdrośnikami. Akurat na te kategorię mam zupełnie
osobny worek - worków ci u mnie dostatek..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2010-03-28 19:32:12
Temat: Re: [OT] do Chirona Re: co s?dzicie o gwiazdce?Dnia 2010-03-28 21:12, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>> Dnia 2010-03-28 19:52, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> Marzanna była szpetna i chcieli ją utopić.
>>>> Jednak Waldemar od dawna już z nikim nie był.
>>>
>>> hmmm... co mi to przypomina?!
>
> pofiec, pofffiec!
Co Ci przypomina, co Ci przypomina widok znajomy ten?
Qra
--
A ja właśnie potrzebuję kogoś kto bezpłatnie skoczy dla mnie po piwo. W
zamian będzie miał moją dozgonną wdzięczność.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2010-03-28 19:33:23
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:05:34 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> On 28 Mar, 18:57, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> On 28 Mar, 13:31, medea <X...@p...fm> wrote:
>>>>>> No ale uprzedzenie to jest właśnie złe nastawienie. Czyli złe
>>>>>> nastawienie bierze się samo z siebie? IMO - nie.
>>>>> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
>>>>> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
>>>>> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
>>>>> podsumowania, czego wychodzi więcej.
>>>> To o czym piszesz nazywa się zazdrość i nie ma nic wspólnego z ogólnym
>>>> nastawieniem do ludzi. Jeżeli kogoś toczy taki robal jak zazdrość, to
>>>> nigdy nie będzie potrafił dostrzegać pozytywów u innych osób.
>>>> Z Tobą sprawa jest o wiele bardziej złożona.
>>> Raczej z dostrzegającymi - ja dosyć prosta jestem, tak ogólnie: białe
>>> albo czarne i finito :-)
>> No to powinniśmy się świetnie dogadywać, a jednak w fundamentalnych
>> kwestiach się różnimy :)
>
> Nie odczuwam, aby przedmiotem różnic były fundamentalne (dla mnie) kwestie
> - wręcz przeciwnie, widzę, że w fundamentalnych (dla mnie) się zgadzamy. No
> ale zależy, co dla kogo jest fundamentalne.
No fakt, źle to ujęłam w fundamentalnych się rzeczywiście zgadzamy. Nie
zgadzamy się w różnych niuansach, które budują te fundamentalne dla nas
wartości.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2010-03-28 19:37:19
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce? (długie)Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 20:37:47 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> (...)
>> I teraz zupełnie oddzielna sprawą jest SKĄD się ta zła technika bierze? :-)
>
>
> Raczej brak techniki. Z powodu braku jakiejkolwiek chęci trafienia do tych,
> których wymieniasz. Jest jeszcze parę innych kategorii, w tym kategoria
> "moja" - czyli osób podobnych do mnie. I tylko one mnie obchodzą. Komu nie
> pasuję, niech nie czyta.
No cóż, bałem się, że padnie jednak dokładnie taka odpowiedź...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2010-03-28 19:37:41
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:03:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> On 28 Mar, 18:52, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> On 28 Mar, 09:44, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>>>> No właśnie. Ja też, jak tylko założyłem sobie, że głębsza wymiana zdań z
>>>>>> kimś jest pozbawiona sensu- to od razu była. Co ciekawe- jak zmieniałem
>>>>>> swoje nastawienie, to rozmowa stawała się naprawdę fajna- często bardzo
>>>>>> pouczająca i głęboka. Zobacz, ile tkwi w naszym nastawieniu, prawda?
>>>>> Nastawienie do mnie każdy tutaj ma takie, jakie ma życie.
>>>>> Tzn dokładnie zachodzi tu relacja "proporcjonalności prostej ".
>>>> To by było za proste rozwiązanie.
>>>>
>>> To JEST proste. Najtrudniejsze do uświadomienia sobie są rzeczy
>>> najprostsze.
>> Przypuszczam, że sporo nad tym myślałaś, bo jakby nie patrzeć więcej
>> masz oponentów niż popleczników.
>> Wszyscy, którzy się z Tobą nie zgadzają mają nieudane życie? Tak to
>> sobie wymyśliłaś?
>
> Nie TAK udane.
XL zawsze Cię posądzałam o większa refleksyjność nad światem, a tu taki
kwiatek.
Udajmy, że nie zadałam tego pytania.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2010-03-28 19:38:03
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia Sun, 28 Mar 2010 21:33:23 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:05:34 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> On 28 Mar, 18:57, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> On 28 Mar, 13:31, medea <X...@p...fm> wrote:
>>>>>>> No ale uprzedzenie to jest właśnie złe nastawienie. Czyli złe
>>>>>>> nastawienie bierze się samo z siebie? IMO - nie.
>>>>>> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
>>>>>> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
>>>>>> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
>>>>>> podsumowania, czego wychodzi więcej.
>>>>> To o czym piszesz nazywa się zazdrość i nie ma nic wspólnego z ogólnym
>>>>> nastawieniem do ludzi. Jeżeli kogoś toczy taki robal jak zazdrość, to
>>>>> nigdy nie będzie potrafił dostrzegać pozytywów u innych osób.
>>>>> Z Tobą sprawa jest o wiele bardziej złożona.
>>>> Raczej z dostrzegającymi - ja dosyć prosta jestem, tak ogólnie: białe
>>>> albo czarne i finito :-)
>>> No to powinniśmy się świetnie dogadywać, a jednak w fundamentalnych
>>> kwestiach się różnimy :)
>>
>> Nie odczuwam, aby przedmiotem różnic były fundamentalne (dla mnie) kwestie
>> - wręcz przeciwnie, widzę, że w fundamentalnych (dla mnie) się zgadzamy. No
>> ale zależy, co dla kogo jest fundamentalne.
>
> No fakt, źle to ujęłam w fundamentalnych się rzeczywiście zgadzamy. Nie
> zgadzamy się w różnych niuansach, które budują te fundamentalne dla nas
> wartości.
Nie budują, lecz je RÓŻNIĄ. I to jest normalne, że w tych elementach mamy
prawo, a nawet (ze wzgl. na bogactwo genetyki) obowiązek się nie zgadzać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2010-03-28 19:38:32
Temat: Re: [OT] do Chirona Re: co s?dzicie o gwiazdce?Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Dnia 2010-03-28 21:12, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>> Dnia 2010-03-28 19:52, niebożę tren R wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> Marzanna była szpetna i chcieli ją utopić.
>>>>> Jednak Waldemar od dawna już z nikim nie był.
>>>>
>>>> hmmm... co mi to przypomina?!
>>
>> pofiec, pofffiec!
>
> Co Ci przypomina, co Ci przypomina widok znajomy ten?
teraz już nic normalnie. boje się że po to piwo mnie poślesz.
--
[---]
Ocenzurowano. Ustawa z 31 lipca 1981 roku o kontroli sygnaturek, publikacji
i widowisk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2010-03-28 19:39:31
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:09:32 +0200, medea napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
>>> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
>>> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
>>> podsumowania, czego wychodzi więcej.
>> U Ciebie tak to działa?
>> Współczuję, musi to być bardzo frustrujące.
>>
>
> Akurat u mnie to nie działa, bo ja wybrałam sobie z życia zawczasu SAME
> pozytywy.
Nie tak znowu zawczasu. Np wybrałaś niezbyt satysfakcjonujący Cię zawód.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |