Data: 2004-11-30 11:23:10
Temat: Re: OT obrzydlistwo ;-) Re: Kręcone włosy.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-11-30 12:16:18 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Agatek* skreślił te oto słowa:
> Dlatego ja mam całe życie tą samą fryzurę, bo jak już dorastają do ramion to
> zazwyczaj wyglądają żałośnie, robią się skręcone strąki sztuk 8 na całej
> głowie i obcinam do ucha, na równo, z przedziałkiem...
Heh, ja mam przynajmniej dowolnośc w długości - dobrze wycieniowane mogą
być i takie do pasa (choć chyba już się o to wiecej w zyciu nie pokuszę) i
takie do brody (krócej się nie da).
> Ano, a im dłuższe- tym bardziej się prostują. dochodzi u mnie do tego, że
> całą długość mam prostą a kręcą się na końcach :(
Może to jednak kwestia obcięcia. Bo mi też 3 miesiące od wiyzty u fryzjera
zaczynają się prostować, ale po wycieniowaniu i przy jednoczesnym
zostawieniu poprzedniej długości znowu się fajnie kręcą.
> U mnie każda fryzjerka się poddaje. Kończy się na fajnych falach i bujnych
> włosach i znów wyglądam tak samo...
Mi raz fryjer poswiecił prawie 2h na samo prostowanie. Więcej nie
powtarzalam - bo takie siedzenie jest nudne jak rzadko co ;]
>> I Ty, masz wybór - możesz mieć albo proste, albo kręcone, a ja jestem
>> skazana na moje spręzynki :]
>
> Ja chcę sprężynki!! A nie mam i nie będę mieć chyba że trwałą zrobię:( Mi
> zostaje polubić niewydarzone loczki, fale i barana jak są krótkie, ot co...
To może trwała nie jest najgłupszym pomysłem jeśli chce się mieć coś
zdecydowanego na głowie? :]
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|