Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.itl.waw.pl!news.nask.pl!news.astercity.net!newsfeed.gazeta.
pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Stefan Elefant vel topek" <t...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: [OT] okradanie konsumenta - Albert
Date: Sat, 24 Aug 2002 06:52:11 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 54
Message-ID: <ak7aer$7jv$1@news.gazeta.pl>
References: <ahr39f$mbm$1@info.cyf-kr.edu.pl> <ahr8js$q8$1@smyk.dtcentrum.com>
<ahvcae$qs8$1@news.tpi.pl> <3...@g...de>
<ai15tq$r3i$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.180.31.3
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.gazeta.pl 1030171931 7807 172.20.26.233 (24 Aug 2002 06:52:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 24 Aug 2002 06:52:11 +0000 (UTC)
X-User: topek2000
X-Forwarded-For: charybdis.viaginterkom.de
X-Remote-IP: 62.180.31.3
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:121778
Ukryj nagłówki
> Alez oczywiscie, wirtuozeria kasjerek jest godna podziwu,
Te co maja skaner to IMHO nic nadzwyczajengo. Ale to co robia panie w ALDI to
mnie osobiscie szczeka opada. Nie wiem ile uderzen/min wyciagaja na
klawiaturze alfanumerycznej ale predkosc godna BMW M5 :-)
> wcale nie chcialam
> postponowac tej profesji. Oczywiscie, ze nie wszystkie tak paskudnie sie
> zachowuja, ale jezeli "pomylki" prawie zawsze sie zdarzaja na niekorzysc
> klienta, to robie sie podejrzliwa.
Z duzym zainteresowaniem przeczytalem Twe/Pani opowiesci o oszukiwaniu w
Germanii. Ze mieszkam tamze rowniez chyba zaczne zapisywac. Tak dla testu :-)
> Moze jestem przewrazliwiona, ale mialam wrazenie, ze auslaenderka wyglada im
> na mniej rozgarnieta i troche to wykorzystuja.
A z tym sie nie spotkalem, tzn Ausländer -> gorzej rozgarniety.
BTW: po czym poznac ze ktos Ausländer ?? Chyba ze rozmowa z dzieckiem.
> Racja, to ze szybko, to dobrze! ;o))
> Klienci tez bywaja upierdliwi. Kiedys nie wytrzymalam i zrugalam jakas
> paniusie, ktora strofowala kasjerke po ktorej bylo widac, ze zaczyna i nie
> bardzo sobie jeszcze radzila, troche wyrozumialosci trzeba miec. Ja akurat
> biore pod uwage ze ludzie to ludzie ;o)). Tylko pilnuje swego....
Podobna sprawa z ludzmi trabiacymi na kogogs kto Führerschein chce zdobyc :}
> Ale sprobowac nie omieszkaja. Nie zdarzylo Ci sie jeszcze kupic jakiegos
> sprzetu, np. rtv i w domu przekonac sie, ze tego brakuje, ze ktos tego
> pouzywal etc.? Potem przeprosza, zrekompensuja, ale raz na iles prob sie
> uda...
Tzn uzywany sprzet sprzedany jako nowy ???!
To mi sie nigdy w Germanii nie zdazylo (w jakim Landzie Pani mieszka?)
> Ja kiedys wrocilam sie do kasy z jakims drobiazgiem, ktory sie zawieruszyl w
> wozku. Kasjerka malo nie spadla ze stolka z wrazenia. Przyzwyczajone do
> klientow zlodziei, nie bez powodu niestety.
Tez mi sie to pare razy zdazylo. Raz jednak nieswiadomie ukradlem w PLUS'ie
drozdze (10 centow, ale nie o kwote chodzi)!!! Wkladalem zakupy do plecaka
(nie chcialem wozka brac bo tylko pare rzeczy kupowalem) potem po wyladowaniu
plecka na kasie przejzalem go jeszcze dokladnie i mi sie kostka z drozdzami
zawieruszyla, tj nie zauwazylem jej :-( Zauzwazylem dopiero w domu. Nie
poszedlem tam z powrotem bo a)sklep byl juz zamkniety b)nastepnego dnia rano
jechalem do PL. Po 2 tygodniach nie poszedlem juz. Ufff, slabo mi sie robi
jakby np bramka zapiszczala (choc PLUS tego nie ma) i bym sobie zyciorys na
Policji jako zlodzej zapaskudzil ??! Przeciez jako Polakowi malo kto by
uwierzyl ze to przypadek.
> Ja jestem bardzo niegrzeczna. ;o)
:-))))
topek -> jak zawsze pozdrawiajacy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|