Data: 2005-10-06 18:18:39
Temat: Re: [OT straszliwy]
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 3 października 2005 21:46
użytkownik Czarnulka, sącząc kawkę, wyklepał:
> To teraz padniesz - pracuję w czytelni (dorabiam). Mam się nauczyć całego
> księgozbioru podręcznego na pamięć.
Padłam, ale rozumiem i podzielam :) . Ja znam na pamięć pesel mój i męża,
mój numer dowodu, NIP, regon, dostęp do konta Inteligo, sam numer tego
konta (hy hy) i jeszcze coś, o czym nie pamiętam :)) Pomijam litościwie
numery telefonów. Ot, takie zboczenie :)
> BTW - jesli chodzi o podkład city matt to najjasniejszy kolor jest
> ciemniejsy, niż poprzednik z privi. Ale konsystencja jest boska. Mrr... :)
Konsystencja go niestety nie ratuje. Za ciemny drań. A mój portfelik wyje z
radości :)
> Ależ ja lubię kaszki i harlekiny (zwłaszcza w przerwie między
> Frankensteinem a Wichrowymi Wzgórzami) ;)
> Ok, kaszki lubię mniej ;)
O, no to ja dla odmiany kaszkowa jestem bardzo. W ogóle nabiał to jest to,
co Kruszyny lubią najbardziej :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|