Data: 2006-05-08 16:05:50
Temat: Re: Obawy...
Od: twiza <b...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
m...@w...p <m...@w...pl napisał(a):
> "Poldek" <r...@i...pl> wrote in message
> news:e38ke8$hsg$01$1@news.t-online.com...
>> Witam,
>>
>> bardzo dlugo bylem sam,po nie udanym siedmioletnim zwiazku zbieralem sie
>> prawie 2 lata.Wreszcie poznalem kogos, ale nie potrafie lub boje sie
>> zaangazowac, nurtuja mnie obawy typu "a moze ona tylko leci na moja kase,
>> albo moze chce sie tylko ustawic wprowadzajac sie do mnie, a moze za 5
>> minut wyskoczy mi ze jest w ciazy...itp..."
>> Nie wiem jak sie przelamac,boje sie zaangazowac,zalezy mi na tej
>> znajomosci i w zasadzie to podswiadomie chce sie zaangazowac ale moje
>> niezbyt udane doswiadczenia z przeszlosci ciagle mnie blokuja.
>>
>> Jak sie przelamac ? Jak dlugo beda mnie meczyc demony przeszlosci ?
>
> Z kobietami to nigdy nic nie wiadomo, nie trudz sie rozmyslajac - nie
> zrozumiesz ich nigdy. Przyszlosc jest nieprzewidywalna, nigdy nie bedziesz
> mial zadnej pewnosci odnosnie czegokolwiek. Mozesz miec piekny zwiazek, zyc
> z nia powiedzmy 5 lat, i nagle ona ruchnie sie z innym, i nie zrozumiesz
> tego nigdy,
czyżby po nieudanym związku. U mnie w rodzinie kobiety zawsze były
wierne jednemu mężczyźnie.
tak bylo, jest i bedzie do konca swiata. Wiec odpusc sobie
> rozmyslania, staraj sie robic wszystko jak najlepiej potrafiasz, a jesli
> mimo to bedzie za trudno ja utrzymac przy sobie, albo twoje oczekiwania co
> do niej nie beda pokrywac sie z rzeczywistoscia, to po prostu odwal ja
- to na pewno nawet bym nie popatrzyła na takiego faceta jak by tak mówił
Jeśli facet bądź kobieta są beznadziejni to na pewno na nikogo nie
trafią. Kobieta, bądź mężczyzna muszą coś sobą reprezentować to wtedy na
pewno znajdzie się druga połówka która nim , nią się zainteresuje.
i
> szukaj nowej, a ze taka kolomyja moze trwac to konca zycia ... trudno ...
> nikt nie powiedzial, ze zycie jest sprawiedliwe.
> PS. kobiety potrafia byc o wiele bardziej wyrachowane i zimne niz facet jest
> w stanie sobie to wyobrazic. ufaj intuicji, wlasnym oczom i uszom, nie
> nabieraj sie na naiwne wytlumaczenia - jednym zdaniem, nie daj sie otepic,
> bo nie warto (one czesto z tego korzystaja, jak pasozyty).
> :-D
>
A ty jak sądzę z tekstu zawiodłeś się na niejednej. Spróbuj znaleźć
przyczynę. Kobiety nie lubią być okręcane wokół palca, przynajmniej na
początku.
> pozdrawiam
> matt
>
>
|