Data: 2002-06-03 13:19:40
Temat: Re: Obgryzione modrzewie
Od: "AnkaS" <i...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Jagodo,
dzieki za rady , objaśnienia i za informację o przepisach.
Jeśli nie ma stosownych przepisów to sąsiad nie będzie mi mógł
kazac przesadzać, bo wpadł juz na taki pomysł.
Bardzo sie z tego cieszę.
Pocieszasz mnie również, ze wszystko ma szansę odrosnąć.
Sprobuje rzeczywiście poskracać modrzewiom pozostałe boczne gałęzie,
to się może usymetrycznią. Szkoda mi tylko czubów, bo tylko jeden stracił
czub,
ale wygląda na to, że to konieczne, żeby odbudowały boki.
Czy powinnam im teraz podsypac dodatkowo nawozu,
żeby pobudzic do szybszego wzrostu?
--
Pozdrawiam Anka
--------------------------Z motyką na słońce----------------------
poprawny adres stona-at-fuw.edu.pl
|