Data: 2007-10-18 10:45:57
Temat: Re: Obowiazkowe testy DNA?
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ff7djn$i7f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Agnieszka pisze:
>
>> No to jest remis, bo z Twoich przebija "ona wie, a on nie".
>
> Z moich nic nie przebija :-)
> O to, że "ona wie, a on nie" zadbała natura, nie ja :-)
> Chyba tylko blondynki sie pocieszają "a może to nie moje dziecko?"...
>
>> Zakładanie z góry, że ona wie co innego niż on. Jak nie ma się zaufania
>> do osoby najbliższej to lepiej od razu sobie dać spokój a nie całe życie
>> kontrolować jakie dzieci rodzi, jakie prezenty dostaje...
>
> Aspekt poruszony przez Ciebie powyżej to w tej sytuacji inna para
> kaloszy...
>
> Wierzysz w Boga, ale nie wiesz czy jest :-)
Nooo... a teraz odnieś to do swoich dzieci i powiedz to żonie prosto w
oczy...
No pewnie, że można się spierać o każde słowo zaglądając do definicji
słownikowej, tylko jakby nie o to tu chodzi.
Agnieszka
|