Data: 2010-10-25 21:35:19
Temat: Re: Obsadzenie przy płocie
Od: stclaus <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-25 08:33, skryba ogrodowy pisze:
> Tfuje nie są naszą rodzimą rośliną.
> Sugeruję cisy. Bardziej odporne na choroby niż tfuje, zdecydowanie mniej
> się napracujesz przy ich przycinaniu, formowaniu i pielęgnacji.
Cisy dobry pomysł ale co jak mi się odwidzi? Przecież chronione i wyciąć
nie można...
> Można też posadzić aronię. Będzie zielona zasłona od wiosny,
> purpurowa jesienią i bardzo pożyteczne owoce.
> Wyżej niż na 3 metry nie urosną.
Przy chodniku aronia nie wygląda zbyt reprezentacyjnie. I za szeroka...
> Zamiast myśleć o prawnych aspektach dotyczących nasadzeń
> przy ogrodzeniu w granicy z sąsiadem raczej pomyśl o konsekwencjach
> na przyszłość.
> Jeśli to działka siedliskowa to pewnie skazany będziesz na zastane
> sąsiedztwo przez wiele lat.
Blednie założyłeś że pierwsze pytanie dotyczy drugiego i vice versa.
Nasadzić chcę coś przy płocie przy ulicy i chodniku tak aby mi
przechodnie byli uprzejmi nie zaglądać.
Co zaś do drugiego pytania... to jakby to powiedzieć ... ja jestem po
tej drugiej stronie. Do sąsiada jakoś argumenty nie trafiają i
negocjacje nt. przycięcia _jego_ żywopłotu spełzły na niczym... Stad
szukam zaczepienia prawnego bo z tym ciężej się dyskutuje... Abstrahując
od tego iż ma prawie całą ścianę przeszkoloną - 5 bardzo szerokich okien
balkonowych od podłogi do sufitu - łącznie może jest 1 metr wybudowanej
ściany w formie słupków pomiędzy oknami/pomieszczeniami. Zdaje się iż
sam pragnie się zasłonić, bo że tak powiem jego dom co dzień ukazuje
swoje wnętrze.
Pozdrawiam
stclaus
|