Data: 2003-03-26 17:43:09
Temat: Re: Oczkow wodne a rynna
Od: McZapkie <M...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof popelnil byl nastepujacy tekst:
: Ja nie jestem pewien czy b?dzie dobrze. Po ka?dym wi?kszym deszczu
: gwa?towna zmiana sk?adu wody - to mo?e si? ko?czy? zakwitami
: glon?w czy innych ?wi?stw.
eee, dlaczego, myslalem ze glony kwitna jak jest np.
za duzo nawozow itp, chyba tak zle nie ma w Krakowie
zeby deszcz byl z saletra amonowa :)
Ponadto ja chce zrobic tak, ze ta widoczna na zdjeciu
po prawej kaskada wpada do skalnego zbiorniczka przy
sciezce i tam sie rozdwaja.
W czasie bezdeszczowym bedzie sie saczyc strumyczek z pompki
i on bedzie zakrecal w szpare pod takim kamolem.
A podczas intensywnego deszczu woda bedzie szorowala
glownie prosto bo sie przeleje przez ten zbiorniczek
w bedzie sie wlewac w przedluzenie tej kaskady odprowazajace
wode precz. Tylko niewielka czesc wcisnie sie w bok w szpare.
Juz to testowalem wiaderkami :)
: Pomy?l mo?e o "studni" w kt?rej b?dziesz gromadzi?
: deszcz?wk?.
Mam taki pojemnik przy drugiej rynnie.
I problem z komarami.
W efekcie pryskam tam jakims raidem
i potem sie zastanawiam czy podlewac tym czy nie.
A w oczku to mi moze ryby zjedza larwy komarow?
: Od kiedy si? ogrodzi?e? to niewiele z drogi wida?, a szkoda
No niestety parkan byl konieczny, i jeszcze tuje posadzilem,
troche za duzo aut jezdzi jak na moj gust.
Zabawne ze w bloku na Dabiu bylo ciszej :)
Ale zapraszam do srodka :)
Pozdr,
MC
--
http://www.kolej.pl/~mczapkie
Anti-spam fake address, glue 'o' to k_lej
|