"MagicBlueSky" <M...@c...com> wrote:

>"Jack Szaniawski" <i...@n...com> wrote in message
news:vvbe0v8hf32q73ni5d4u27k6845jbsmd2f@4ax.com...
>> "MagicBlueSky" <M...@c...com> wrote:
>>
>> >W praktyce aby pozbyc sie reakcji zupelnie potrzebna jest albo klimatyzacja
>> >albo tak jak teraz w zimie oczyszczacz a jeszcze bardziej nawilzacz powietrza.
>>
>> a co ma wspolnego klimatyzacja z oczyszczaniem? chyba tylko tyle, ze
>> klimatyzator zwykle zawiera filtr
>
>Dla alergika klimatyzacja jest idealna poniewaz jednoczesnie oczyszcza
>powietrze

jednak nie czytasz. powtarzam: klimatyzacja nie ma nic wspolnego z
oczyszczaniem powietrza. filtr jest dodatkowym modulem klimatyzatora,
moze byc dolaczony, albo nie

>i pozwala na utrzymanie stalej temperatury i wilgotnosci.
>
>Co do filtra to miejmy nadzieje ze wiekszosc ludzie nie spodziewa sie
>osiagnac poprawnych wynikow oczyszczania powietrza jezeli nie wloza
>(i okresowo nie wymienia) filtra obojetnie czy to do klimatyzatora,
>oczyszczacza czy odkurzacza. :-)
>
>> zdaje sie, z hepa to jednak cos znaczy. i chyba ma 20 podkategorii, w
>> zaleznosci od wielkosci czastek. ale bezposrednie dane o wielkosci
>> czastek tez ok.
>
>HEPA to skrot z angielskiego High Efficiency Particulate Arresting -- po
>polsku nie oznacza to nic.

po polsku to znaczy mniej wiecej wysokiej efektywnosci wylapywanie
czastek.

> Od 20 lat znaczek HEPA znajduje sie prawie
>na kazdym oczyszczaczu, odkurzaczu etc. tutaj w USA. To wcale nie
>znaczy ze kazdy oczyszczacz, odkurzacz etc. jest tak samo dobry i sa
>potezne roznice pomiedzy urzadzeniami i samymi filtrami HEPA. I
>poniewaz wyrobow sa setki roznych marek to tutaj nalezy najpierw
>rozejrzec sie w jakims zrodle konsumenckim gdzie sa testy, oceny
>i rankingi prowadzone przez niezalezne firmy.

zobacz sobie np tu: http://www.aqmd.gov/rules/html/r222.html czy hepa
nic nie znaczy.
pewnie jakby poszukac dluzej, to lepsze linki by sie znalazlo

>> tego nie bardzo rozumiem przeciez powietrze przeplywa przez filtr,
>> wiec zywotnosc 30 sec. nie jest taka istotna. swoja droga skad sie te
>> jony biora, przeciez obowiazuje prawo zachowania ladunku wiec gdzies
>> musialyby sie podziac jony dodatnie
>
>Niekoniecznie. W rzeczywistosci w samym urzadzeniu produjacym
>negatywne jony nie potrzebny jest filtr. Negatywne jony razem z brudem
>osiada same np. na scianie. Normalnie urzadzenia te posiadaja jakis
>wklad czy plytke metaliczna gdzie osadzaja sie te jony wraz z brudem.
>
>Tutaj zywotnosc jonow jest okolo 30 sekund czyli w tym czasie sa one
>w stanie przylgnac do mikroskopijnych pylkow, bakterii czy wirusow
>i nastepnie idealnie przylgnac razem z tym brudem do jekigos wkladu
>ktory mozna wyczyscic okresowo zamiast np. do sciany. :-))

pytalem o prawo zachowania ladunku. w rzeczywistosci zasada pracy tych
oczyszczaczy jest bardziej skomplikowana, tak jak piszesz nie moga
dzialac z powodu lamania podstawowego prawa fizyki. chodzi pewnie o
polaryzacje czasetk w niejednorodnym polu elektrycznym

>> >Ja osobiscie uzywam nawilzacze firmy Hunter i te sa dosc popularne tutaj w USA
>> >szczegolnie np. w biurach lekarzy. Ja je wole poniewaz nie maja czesci do wymiany
>> >i nie ma z nimi wiele obslugi, posiadaja regulowany doplyw wody oraz posiadaja
>> >tak zwany PermaWick wklad nie pozwalajacy na stagnacje wody czy na zbieranie
>> >sie mikroorganizmow, bakterii czy grzyba.
>>
>> a jakiego on jest typu, ultradzwiekowy?
>
>Wyparowywalny (Evaporative Wicking). Jedno z dzieci jest alergikiem wiec
>ultradzwiekowy (ultrasonic) raczej nie moge stosowac poniewaz istnieje
>prawdopodobienstwo ze ten typ moze wyprodukowac szkodliwe pylyki a bawic
>sie z woda destylowana aby byc zupelnie pewnym ze nic nie obcego nie dostaje
>sie w powietrze nie chcialem.

sa tez takie z odkamieniaczami. ale nie wiem czy dla alergikow ok.

>> w polsce tez jest szkodliwy.
>
>Istnieje debata pomiedzy naukowcami jaka ilosc ozonu jest szkodliwa wiec
>dopuszczxalne normy w tej chwili roznia sie drastycznie pomiedzy krajami.

z tego co pamietam, jezeli won ozonu jest wyczuwalna, to jest go juz
duzo za duzo