chochlik_drukarski wrote:

> Ja tam zamiast karchera w końcu wziąłem jakiegoś sparky za ponad 300.
> Przekonała
> mnie informacja o możliwości odkurzania drobniejszego pyłu. Pewnie obydwa
> by padły od tego tak samo szybko ale producent sparky tego nie zabrania
> w instrukcji i podobno nie robi z tego powodu żadnych problemów jeśli
> chodzi o gwarancję. Przy karcherach podobno takie reklamacje są bardzo
> często odrzucane.

Szczerze powiedziawszy nie pamiętam co dokładnie było w instrukcji mojego
Karchera. Pamiętam, że pisali żeby do odkurzania pyłu koniecznie używać
dodatkowego filtra-worka, używam go zawsze, bo ten cylindryczny filtr się
bardzo szybko zapycha (testowałem w użyciu "domowym"). Mam ten odkurzacz
prawie 1.5 roku i nie mam z nim żadnych problemów a odkurzam dosłownie
wszystko: pył po szlifowaniu gipsu i drewna, pył po wierceniu w cegłach, pył
i drobne kawałki betonu po kuciu, trociny, piach, czasem wodę jak mi piwnicę
zaleje (oczywiście filtr workowy trzeba wcześniej wyjąć;).

Przypomniałem sobie o drobnym minusie: giętka rura zaraz przy wejściu do
odkurzacza ma lekkie zwężenie i jak się wciągnie większy kamień to potrafi
się tam zaklinować. Na szczęście tą samą rurę można podłączyć z drugiej
strony odkurzacza i zwykle to pomaga, ale nie polecam stosowania tej metody
w domu;)
Podłączanie rury z drugiej strony ma też drugi plus: szybkie pompowanie
materacy:)

--
Pozdro
Sebastian