Data: 2004-12-27 18:40:05
Temat: Re: Odleżyny - terapia V.A.C. i inne nowoczesne
Od: h...@i...pl (HuSadam)
Pokaż wszystkie nagłówki
..."Wiem napewno ,iz owa lampa jest stosowana
> w celach leczniczych w szpitalach rehabilitacyjnych, więc gdyby ona nie
> leczyła to po co by tam była...Ktoś takie decyzję o zakupie lampy podjął i
> to napewno nie laik...
***HuSadam: Oczywiście, jak nas historia najnowsza uczy decyzje wszelkie w
naszym kraju podejmują fachowcy, szczególnie gdzy idzie o kasę. Ostatecznie
kolorowe żarówki jeszcze nikomu nie zaszkodziły a to podstawa...
>
> Fizyka nie była i nie jest moją mocną stroną i pewnie na tej lekcji mnie
nie
> było...:(
***HuSadam: Fizyka, logika a przede wszystkim orientacja we współczesnych
technikach kapitalistycznych, gdzie płaci się za niewiedzę i naiwność.
Zgadzam się jednak co do roli placebo, istotnie w tym kotekście może być
taki zabieg pomocny, podobnie jak zjedzenie czarnego kura o północy w czasie
pełni - grunt żeby wierzyć, że pomoże. Prosze jednak spróbować wspomnieć coś
o placebo producentom czy "wynalazcom" tej "medycyny" - Od razu pokażą
mnóstwo dokumentów z których wynikać będzie niezbicie, że to to nie
szkodzi, (co jest podstawową normą medyczną), oraz że kable elektryczne są
dobrze izolowane, zgodnie z normą ISO coś tam coś tam. Tak więc jak ktos
czytać nie umie między wierszami to i tak mu to wystarczy jako dowód
cudownych właściwości kolorowych lampek przyczepionych do plecków i
leczących w ten sposób np. ból zęba.
HuSadam
----------------------------------------------------
------------------
Dzwonisz za granice? >>> http://link.interia.pl/f183f
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|