Grzegorz Sapijaszko wrote:
>
>>Zazdraszczam :-))
>
> Nie ma czego :-). Teraz już ładnie fermentuje...

No to jest czego :-)))
>
>>To jednak muszę kogoś z samochodem przekonać do wyjazdu na
>>lubelszczyznę.
>
> Zobaczymy co się da zrobić, my stosunkowo często tam bywamy.

Ooo, to zrób wywiad. Zawsze łatwiej pojechac do konkretnego
miejsca, może wtedy się uda nawet jakimś ogólnodostępnym
środkiem komunikacji.

>>W sklepiku, gdzie kupuję zwykłe piwo
>
> Co to jest zwykłe piwo? :-)
>
Dębowe mocne :-) Goście lubią.
>
>>widziałam piwo staropolskie, costam z klasztorami miało mieć
>>wspólnego i było w plastikowej butelce, typowo po staropolsku ;-)
>
> Z klasztornych to całkiem smaczne jest Frater, Browar Belgia, Kielce
> :-)

Mam nadzieję, że nie w plastiku?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)