Data: 2004-01-29 11:44:46
Temat: Re: Odp: Kosiarki spalinowe - Kilka pytań...
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Janusz Czapski wrote:
> > Hejka. 300 m2 kosiłeś z sąsiadem dwa dni? Zgłoś ten rekord świata do
> > księgi Guinessa. ;-)
>
> Nie czepiaj się Jarek, takie koszenie to cała przyjemnosć! :-)
> Damskiego ekonoma pewnie nad grzbietem nie bylo, to:
Każda dama
Kosi sama.
> - uruchomienie kosiarki
> - spojrzenie na słoneczko i zachwycenie sie światem
> - jeden przejazd po trawniku
> - browarek
> - uruchomienie sprzetu
> - wyłaczenie
> - przywołanie tego z kosą patrzącego własnie na słoneczko i zachwycającego
> się światem
> - browarek
> - klepanie kosy wzbogacone dyskusja o technikach klepania , nie tylko kosy
> - browarek
> - uruchomienie maszyny
> - przejazd po trawniku
> - wyłaczenie maszyny
> - browarek
> - spacer po wykoszonym połączony z wnikliwą oceną jakości koszenia
> - browarek
> - rzut okiem i ocena sytuacji za ogrodzeniem
> - browarek
> Itd., itd. Sama przyjemnosc! Co nagle to po diable! :-)))
> Dwa dni to i tak szybko ;-)))
Zapomniałes dodać, że w tych krótkich chwilach włączenia
kosiarki można skosić zupełnie nie to, co trzeba. Raz pozwoliłam
uprzejmemu panu kosić przed domem i nigdy więcej :-)) Chociaż
zapach koszonych ziół jest upajający...
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|