Data: 2003-05-05 12:48:47
Temat: Re: Odp: Od jutra sie odchudzam!!! trzymajcie kciuki:)
Od: "ula.p" <u...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jak juz sie odchudzasz "pulicznie" (co ma tez swoje zalety ;-) ), to
> odwaze sie dodac, ze lepiej jest 5 malych niz 3 duze posilki. Mozesz
> spokojnie wrocic do jedzenia kolacji.
ja kolacji nie jem bo nie lubie pzred snem jesc:) a jem tylko 2 posilki
bo tylko one sa robione:0 nie chce mi sie osobno gotowac...ale chyab
zaczne wzerać musli i zupki mleczne z platkami rano...
zamiast pojsc do kuchni
> i zrobic sobie nawet kanapke albo salatke, to idzie i siega po
> pierwsze slodkie rzeczy jakie spotka na drodze.
ooo to tak jka ja jak jestem na miescie i nei mam co zjesc to od razu
kupuje batonik:)
> Na poczatku go traktuj jak rzadką i krótką czasowo rozrywke, bo jak
> przesadzisz w pierwszych dniach, to sie potem zniechecisz, powaznie.
właśnie wróciłam z rowerka... bylam na dzialce posadzic i wysiać troche
roślin na skalniaku, posiedzialam na sloneczku:) teraz lece z nóg, ale
fajne uczucie..jestem zmeczona jak juz dawno nie, a lubie tak sie
zmeczyc czasem a potem pod letni prysznic, a jak to na skóre i cere
wpływa!:) idealna pora na parówke, peeling i maseczke nawilżającą:)
> No to polecam owsianke albo ewent. musli :-) Bardziej sycace od
> marchewki, mozesz jesc czesto malymi porcjami i miec wrazenie, ze
> "ciagle" cos jesz.
wlasnie to jes problem, jem czesto z nudów... cos mnie musi zapychac,
nadchodzi pora kupowania co dzien kilograma jablek...o ..i zaczne sobie
robic domowe jogurty z mleka chudego i bede miksowac potem z owocami lub
warzywami, tez niexle zapycha:)
> Rozumiem, ze jezdzenie do i ze szkoly odpada?
nie chodze do szkoly..skonczylam w zeszłym roku, teraz uczylam sie w
domu i z nudów jadlam podczas nauki, albo zamiast zeby odwlec wkuwanie:/
> To osiagniesz nie "zrzuceniem wiecej niz 5 kg", ale cwiczeniami,
> niestety (rower tez moze bardzo pomoc,
licze na to; w domu mam skakanke dodatkowo, luby mnei bedzie ze 3 razy w
tyg wyciagal na rower, w łazience jeszcze stoi elektryczny masazer,
chyab warto sie z nim przeprosic...
> Byc moze nawet nie musialabyc wcale nic zrzucac przy
> odpowiednio ustawionych cwiczeniach.
loj, naleze do tych osób co zsczerze nienawidzą regularnych cwiczeń...
> Probowalas stosowac jakies zele antycel i odchudzajace? Mniej chodzi o
> to ktore (;-) ), a bardziej o samo masowanie :-)
zeli nie lubie, i mam takeigo lenia ze nie chce mi sie masowac, chyab ze
ten masazer..w trakcie moge sobei ksiazke poczytac...
> to sprobuj dac sobie zrobic "decoloring" (nie pamietam jak sie
> "fachowo" nazywa usuniecie poprzedniego koloru).
juz pytałam fryzjerke, ale na rozjasnianych wlosach to nic nie da, bo
pigment zostal usunięty... no nic poczekam az odrosnie, najwyzej bede
sobie co miesiac robic szamponem zeby jakos przetrwac odrosty, ale jka
juz odrosną to farby dla meni nei istnieją...co najwyzej szmpony...
Dzięki za rady:) dietetyczką jesteś?:)
--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591
|