> Spytaj się w administracji. Dwudziestego stopnia
>> zasilania na ogół już nie ma. W zależności od tego, jakie kable leżą w
>> budynkach, da się na ogół zmienić stopki bezpieczników, aby dało się
>> wkręcić 16A zamiast 10A, stosowane przed laty. Jak kable mają 1.5mm
>> (miedziane) lub 2.5mm aluminiowe, to wolno tak zrobić. Jedyne tylko, nie
>> możesz jednocześnie gotować i prać. Teraz zresztą też nie możesz.
>
> Mój jedyny (nota bene mgr. inż. elektryk) właśnie mi mówi, że
> "zabezpieczenie pionu ma 35A, w związku z tym jako zabezpieczenie
> mieszkania nie może dać więcej niż 20A => w mieszkaniu może być nie więcej
> niż 10A." ( A to skazuje mnie na kuchenkę o mocy 2,2kW. Korek nie wyskoczy
> w domu, ale na korytarzu :( Sąsiad włączał piecyk i niestety mieliśmy
> wtedy zaciemnienie
no to może sąsiad podwatowany?
Linia bezpieczników obecnie używanych jest następująca 6, 10, 16, 20, 25,
35, 63. 6A i 20A praktycznie na wymarciu. Jak mieszkanie jest zabezpieczone
20A, to możesz dać na obwodzie w mieszkaniu 16A, pod warunkiem, że kable
miedziane 1.5mm^2 a aluminiowe 2.5mm^2. Ewentualnie nowe kable pociągnąć do
szafki licznikowej.

>> a gaz masz? To weź kombinowany. Ja mam gaz u dołu + 2.2kW elektryczne u
>> góry, termoobieg i do wbudowania. Reszty nie mam, ale jakoś żyję.
>>
> Masz piekarnik gazowo - elektryczny?

Mam. Palniki gazowe, piekarnik gaz u dołu i elektryczne u góry. Termoobieg
i z jednym i z drugim, choć używam prawie tylko z gazem. 60cm szerokości i
do zabudowy.

Waldek, nota bene Dipl.Ing. Elektrotechnik, to to samo co mgr inż. W branży
nie całkiem (znaczy całkiem nie ;-)) pracuję, ale już niejedną instalację
domową robiłem i po "fachofcach" poprawiałem.