TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-29 13:16:27
Temat: TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...Od: "kasiek" <k...@w...ps.pl> szukaj wiadomości tego autora
moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
kto pierwszy przysle przepis ten lepszy! każdy przepis mile widziany!!!
mój prosty:
naleśniki z truskawkami
truskawki, opłukać, rozgnieść widelcem, dac cukier, troszke cukru
waniliowego, parę łyżek smnietany i dobrze wymieszać. masę wpakować w
nalesniki (zrobić trójkąty), odsmażyc na masełku i podawac polane smietana!
kachna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-05-29 13:16:57
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
kasiek wrote:
>
> moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
> rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
Juz zagoscily :))
W W-wie po 8-10 zl za kg
Ja w niedziele dalam sie skusic na budyn z truskawkami. Nawet nie
przypuszczalam jakie to dobre. Pokrojone owoce + zwykly budyn
smietankowy + pare owocków dekoracynie ulozonych na
wierzchu...mmm..niebo w buzi..wreszcie polubilam budyn :)))))
choc truskawki najsmaczniejsze i tak same :))
pzdr po zjedzeniu kolejnej michy truskaweczek
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-29 13:20:30
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ja jak co roku optuje za makaronem z truskawkami: zimne truskawki do
malaksera, sypnac cukru ile kto lubi, miksnac krotko, zeby byly kawalki i
walnac do ugotowanego wczesniej i ostudzonego makaronu. Mniam.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-29 13:25:59
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
Truskawki pokroic, wylozyc do naczynia, w ktorym sa biszkopty.
Posypac troche cukrem, niech te beiszkopty troche sie nasacza. W
mixerze wrzucic duzo truskawek, miksnac, dodac dobry jogurt,
troche jakiegos gladkiego serka, miod. Miksnac, wylac na
truskawki - cum - biszkopty. Wstawic do lodowki niech zziebnie,
bo lepsze.
albo zrobic sorbet... miksnac truskawki. Na plaskim naczyniu
wlozyc do zamrazalnika. Ubic piane jak na bezy (z cukrem). Jak
truskawki zaczynaja marznac, miksnac je jeszcze rac (tylko moze
najpierw je wyjac z plaskiego naczynia...). Wymieszac z piana. W
duze naczynie, do zamrazal. jak zacznie tezec, wymieszac
porzadnie. Mozna te operacje powtorzyc jeszcze z raz lub dwa, ale
nie koniecznie. Uwaga - jesli owoce sa w duzych kawalkach to sie
zrobia jak kamienie (ja tak kiedyz zrobila z agrestem, mozna bylo
z procy zabijac przechodniow...), wiec im bardziej zmasakrowane
owoce, tym bedzie bardziej miekkie. Cala rzecz nie zamarznie na
amen bo posiada piane z bialek i cukier, ktore to, podobno, nie
mroza sie na kamien. Czy to fakt naukowy czy nie, mnie sorbety
wychodza dobre
Wydaje sie pracochlonne (to ciagle mieszanie), ale tak na prawde
nie jest
Krysia
>moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
>rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
>kto pierwszy przysle przepis ten lepszy! każdy przepis mile widziany!!!
>
>mój prosty:
>naleśniki z truskawkami
>truskawki, opłukać, rozgnieść widelcem, dac cukier, troszke cukru
>waniliowego, parę łyżek smnietany i dobrze wymieszać. masę wpakować w
>nalesniki (zrobić trójkąty), odsmażyc na masełku i podawac polane smietana!
>
>kachna
>
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-29 13:35:03
Temat: RE: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora
From: kasiek
> moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
> rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
> kto pierwszy przysle przepis ten lepszy! każdy przepis mile
> widziany!!!
>
A ja chciałam powiedzieć, że wczoraj jadłam prawdziwe czereśnie prosto
z drzewa (nawet nie umyłam, u mnie czyste powietrze). Były pyszne, ale
chyba przesadziłam z ilością, bo dostałam.... eee..... kłopotów
żołądkowych :-((
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-29 17:21:06
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻ TUŻ...Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Delikatny mus z truskawkami i advocatem
Truskawki odszypułkowujemy, kroimy wzdłuż na połówki, zasypujemy cukrem
pudrem i odstawiamy by puściły soczek.
Mus
2 jajka, koniecznie sparzone
2 kubeczki jogurtu naturalnego, preferencje dla Bakomy
200ml śmietanki kremówki
2 kopiate łyżki cukru pudru
cukier waniliowy z prawdziwej wanilii
1 op. żelatyny na pół l wody
szczypta soli
advocat do polania gotowego deseru
Jajka rozdzielamy i białka wstawiamy na 10 min do zamrażarki. Żółtka ubijamy
mikserem razem z cukrem , zostawiając jedną łyżeczkę cukru do ubijania
śmietanki, i wanilią. Żelatynę zalewamy kilkoma łyżkami zimnej wody w misce,
gdy napęcznieje rozpuszczamy ją (ja w tym celu używam mikrofalówki, bo miska
plastikowa, ale trzeba czujnie,żeby za bardzo nie podgrzać). Do
rozpuszczonej żelatyny wmiksowujemy jogurt. Powinien mieć pokojową
temperaturę, bo taki z lodówki porobi grudy w kontakcie z żelatyną. Jeżeli
już stanie się nieszczęście i zauważymy, że zamiast jednolitej masy mamy
jakieś kluchy, całość ostrożnie podgrzewamy miksując aż do wyrównania
konsystencji. Następnie dodajemy ubite żółtka. W osobnych miseczkach ubijamy
śmietankę z cukrem i białka. Do masy z żelatyną należy ostrożnie wmieszać
śmietankę i pianę z białek i odstawić do stężenia. Podajemy w pucharkach
porcję musu obłożoną truskawkami i polewamy advocatem. Do popicia oraz
ewentualnych toastów na cześc autora- półsłodki szampan. A'propos - czy ktoś
mógłby się autorytatywnie wypowiedzieć czy advocat na deserze nie wygryza
się wg obowiązującej etykiety z tym szampanem? W każdym razie smakowo mnie
to bardzo leży.
Druga wersja bez advocata
Mus wykonujemy wyłączając cukier waniliowy i używając zamiast jogurtu 200 ml
białego wina lub szampana, wytrawnego lub półwytrawnego. Wtedy szampan w
kieliszku na pewno będzie ok.
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-29 17:26:03
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...Od: b...@d...com.pl (Herbatka) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: kasiek <k...@w...ps.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, May 29, 2001 3:16 PM
Subject: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...
> moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
> rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
> kto pierwszy przysle przepis ten lepszy! każdy przepis mile widziany!!!
(ciach)
Qrcze wszyscy sie tak rozplywaja nad truskawkami a ja musze sie uderzyc w
piers i przyznac, ze od lat szczeniecych nienawidze truskawek szczerze i
chyba dozgonnie. Jedyna "potrawa" jaka jestem w stanie przelknac z dodatkiem
truskawek jest kwasne mleko lub kefir dokladnie zmiksowane z truskawkami i
cukrem. Reszta won.
Herbatka (w rodzinie uwielbiajacej truskawki uchodzaca za odmienca)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-30 06:00:28
Temat: Odp: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Klient - rzeczoznawcyap - info" <i...@r...com.pl>
napisał w wiadomości
news:NEBBJOMGALBEKOHNOBGKGEFFDKAA.info@rzeczoznawcya
p.com.pl...
> A ja chciałam powiedzieć, że wczoraj jadłam prawdziwe czereśnie prosto
> z drzewa (nawet nie umyłam, u mnie czyste powietrze). Były pyszne, ale
> chyba przesadziłam z ilością, bo dostałam.... eee..... kłopotów
> żołądkowych :-((
a gdzie to rosną dojrzałe już czereśnie?
a może zieloniutkie były i stąd ten brzuszek...?;-))
pozdrawiam
Basia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-30 06:34:38
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...Od: "kasiek" <k...@w...ps.pl> szukaj wiadomości tego autora
GDZIE TE CZEREŚNIE???????????????
kachna
Klient - rzeczoznawcyap - info napisał(a) w wiadomości: ...
>From: kasiek
>
>> moi drodzy! truskawki juz niedługo zagoszcza na starganach.
>> rozpoczynam więc truskawkowe szaleństwo!
>> kto pierwszy przysle przepis ten lepszy! każdy przepis mile
>> widziany!!!
>>
>
>A ja chciałam powiedzieć, że wczoraj jadłam prawdziwe czereśnie prosto
>z drzewa (nawet nie umyłam, u mnie czyste powietrze). Były pyszne, ale
>chyba przesadziłam z ilością, bo dostałam.... eee..... kłopotów
>żołądkowych :-((
>
>--
>Maya
>"When God made man, she was only testing"
>
>--
>Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-30 08:02:24
Temat: Re: TRUSKAWKI TUŻTUŻ...Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "kasiek" <k...@w...ps.pl> napisał w wiadomości
news:9f20bd$ucm$1@zeus.man.szczecin.pl...
> GDZIE TE CZEREŚNIE???????????????
> kachna
>
Ja widzialem dzisiaj w na drzewie, jak szedlem do pracy, ale jakos mi bylo
niezrecznie obcym do ogrodka wlazic...
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |