Data: 2003-09-13 17:39:23
Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Od: Sabinka <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 13 Sep 2003 15:18:12 +0200, "Elfir" <e...@p...fm> wrote:
>Owszem w jakis sposob jest to nawoz, ale trudno dostepny (dlugo sie rozklada
>by uwolnic zwiazki dla roslin)
>Sa to porady z cyklu "babcinych", wymyslone jak jeszcze w sklepach nie bylo
>nawozow do roslin.
>To ze nawoz jest "sztuczny", mineralny, nie znaczy, ze jest szkodliwy czy
>"nieekologiczny". Sa to naprawde profesjonalne srodki, nad ktorymi czasami
>pracuje sztab specalistow, z odpowiednim skladem chemicznym dostosowane do
>potrzeb uprawowych konkretnych roslin, o wiele lepsze niz takie niepewne
>przepisy sprzed 100lat.
Nie przekonales mnie. Nie wiem, moze sa sztuczne nawozy nieszkodzace
spozywajacym wyrosniete na nich rosliny. Nie znam sie. Ale w zwiazku z
tym - czemu pierwsze wiosenne nowalijki sa tak szkodliwe? Podobno
wynika to wlasnie z nawozenia?
>Skorupki jajek podwyzszaja pH gleby, fusy z herbaty wprowadzaja garbniki
>zakwaszajac podloze (garbniki w duzym stezeniu rowniez hamuja wzrost!).
Nie znam sie ale zdaje sie ze niektore rosliny lubia podloze kwasne
inne zasadowe?
> A co
>do miesa czy mleka to powachaj ziemie w doniczce po wykonaniu takiego
>manewru - zapach rozkladajacego sie miesa i zepsutego mleka. Przyciagnie
>tylko muchy!
Chyba zrezygnuje :}
>Jedynym dobrym sposobem z wymienionych przez Ciebie jest stara woda z
>akwarium - zawiera latwo rozpuszczalne formy azotu, jest odstana
>(niechlorowana) - nadawalaby sie do storczykow, paproci i innych wrazliwych
>na zasolenie roslin.
No wlasnie tak odstawiam te butelki z woda przed podlaniem i nie wiem
czemu to robie ;) Wiec chodzi o zawartosc chloru? Czy o cos jeszcze?
Czy butelka z taka woda powinna byc otwarta czy mozna zakrecic? Jak
dlugo powinna stac?
>Tego nie mozna przedswkowac. Nie jest to nawoz w scislym znaczeniu tego
>slowa. Owszem, zawiera jaskies tam procenty azotu, potasu i fosoforu, ale
>jego glownym dzialaniem jest dostarczenie do gleby zwiazkow chelatowych,
>humin, kwasow humusowych, itp, ktore ulatwiaja pobieranie zwiazkow
>chemicznych przez rosliny lub/i wiaza te zwiazki, tak by nie byly latwo
>wyplukiwane przez wode.
Ok, dzieki za wyjasnienie :)
--
Pozdrawiam, Sabina
|