Re: Odwrocenie obrazu w lustrze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-01-24 12:13:19

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: "ksRobak" <r...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia

"H.D." <h...@v...pl>
news:ep7c9b$h9n$1@news2.ipartners.pl...
> Użytkownik "Marek Józefowski" > napisał

>> Niestety nie masz racji ... podejrzewam nawet
>> przyczynę. Otóż w R^3, trójwymiarowy zorientowany obiekt
>> odbity, należy odbić ponownie względem płaszczyzny
>> prostopadłej do pierwszej, aby dostać z obrazu
>> obiekt równoważny "obrotowo" z oryginałem.
>> Sęk w tym, że dla patologicznej sytuacji obiektu
>> 2-wymiarowego, jest to równoważne obrotowi w 3-cim
>> "nadwymiarze". Ale to IMO niepotrzebna komplikacja,
>> w dodatku słuszna dla niezorientowanych (przestrzennie) obiektów
>> 2 wymiarowych. Np. to nie jest słuszne dla tekstu
>> pisanego na folii o 2-ch różnych kolorach widzianych
>> z każdej strony. Inny przykład - moje odbicie,
>> gdy je obrócę wzg. osi pionowej, dostanę swój duplikat,
>> zwrócony twarzą w tym samym kierunku, ale o zamienionych
>> rękach, nogach, sercu z prawej strony etc...
>> --
>> Marek
>> Nie wystarczy szeroko otwierać oczu [Hermann Weyl]

> Zastanawialem sie dlaczego jestesmy w opozycji :))
> i wyszlo mi cos takiego, ze Ty jak zwykle starasz sie wszystko uogolniac
> i wyrzuciles obserwatora z moich rozwarzan a on jest kluczowy.
> Jest tak jak mowisz, jezeli wezmiemy trowymiarowy swiat
> to jego odbicie w lustrze ( bez obserwatora - rozpatrywane z dowolnego
> punktu)
> jest odbiciem w lustrze ( symetria wzgledem plaszczyzny)
> i takie "ogolne" odbicie NIE JEST OSIAGALNE przez obrot przestrzeni przed
> lustrem !
> Ale przypomne ze przedmiotem dyskusji byl fakt przez (wiekszosc zauwazalny),
> ze lustro odwraca lewo/prawo a nie odwraca gora/dol.
> i nie jest to imaginacja mozgu.
> Do wyjasnienia tego zjawiska jest potrzebne dodac do rozwazan polozenie
> obserwatora (oka).
> Ze odwraca w jednym kierunku latwo pokazac przystawiajac do lustra
> prostopadle
> plaski niesymetryczny obrazek.
> Pisalem w watku wyjasniajacym,
> ze jezeli obiekt przezroczysty jest miedzy obserwatorem i lustrem
> to obraz obiektu i odbicia sa takie same.
> jezeli teraz obserwator obejdzie obiekt i znajdzie sie miedzy obiektem i
> lustrem,
> to wzgledem obiektu jest to to samo jakby obrocil sam obiekt.
> w ten sposob obserwator widzi obiekt odwrocony a w lustrze to samo co
> przedtem
> czyli obiekt i obraz w lustrze sa odwrocone wzgledem siebie.
> ( jest sprawa wtorna, ktory z nich bedziemy uwazac za prosty a ktory za
> odwrocony :)) )
> Teraz wrocmy do wniosku dlaczego obserwator jest kluczowy?
> (Zeby nie bylo dodatkowych dyskusji to przyjmijmy ze ma tylko jedno oko)
> Jezeli naszego obserwatora usadowimy w jednym punkcie to nasz swiat r^3
> bedzie widzial plasko.
> Zatem spokojnie zamiast rzeczywistosci mozemy podlozyc mu plaskie zdjecie.
> jezeli teraz do zdjecia przylozymy mu lustro to bedzie widzial to samo
> co by widzial w rzeczywistosci.
> To zdjecie po obrocie NAKLADA sie na obraz w lustrze.
> Przypominam, ze dyskutowalismy temat
> dlaczego lustro odwraca w jednym kierunku?
> Odpowiadam, bo obiekt mozemy obejsc tylko jedna droga
> z boku albo gora albo dolem, czyli obrocic obiekt wedlug jednej osi.
>
> Aby juz ostatecznie zdefiniowac wg czego obraca, to wyjasniam-
>
> Obraca wedlug osi prostopadlej do plaszczyzny wyznaczonej przez trzy punkty;
> obiekt, jego obraz w lustrze i obserwatora.
>
> Pzdrawiam
> H.D.

Drogi Panie. Jednooki obserwator używa oka tak jak Leonardo da Vinci
używał przyrządu optycznego Camera Obscura.
Wszyscy wiedzą, że obraz po przejściu przez źrenicę na siatkówce
jest odwrócony, a więc lewo jest po prawej a góra u dołu.
Aby obserwator widział to samo co JEST w rzeczywistości,
to obraz odwrócony na siatkówce oka musi być powtórnie odwrócony. :o)
Rolę tę spełnia 'lustro wewnętrzne' o nazwie PSYCHIKA.
Tak.
Nazwa psychika (od psyche) powstała w czasach, gdy ludzie rozumieli słowa,
oraz umieli kojarzyć rzeczywiste zdarzenia i wyciągać uzasadnione wnioski.
Psyche (oryginał) to lustro, którym można obracać. :-)
Psychikę także można wykrzywić, można też wywrócić ją na drugą stronę
a więc wynicować. Zajmują się tym specjaliści od socjotechniki, manipulacji
i prania mózgów. :-)

"Nie wystarczy szeroko otwierać oczu - trzeba też rozdziawić gębę" /Robakks/
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
--
"GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-01-29 09:48:57

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: "ksRobak" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
"ksRobak" <r...@t...pl>
news:ep7if8$e59$1@aioe.org...
> pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
> "H.D." <h...@v...pl>
> news:ep7c9b$h9n$1@news2.ipartners.pl...
>> Użytkownik "Marek Józefowski" > napisał

>>> Niestety nie masz racji ... podejrzewam nawet
>>> przyczynę. Otóż w R^3, trójwymiarowy zorientowany obiekt
>>> odbity, należy odbić ponownie względem płaszczyzny
>>> prostopadłej do pierwszej, aby dostać z obrazu
>>> obiekt równoważny "obrotowo" z oryginałem.
>>> Sęk w tym, że dla patologicznej sytuacji obiektu
>>> 2-wymiarowego, jest to równoważne obrotowi w 3-cim
>>> "nadwymiarze". Ale to IMO niepotrzebna komplikacja,
>>> w dodatku słuszna dla niezorientowanych (przestrzennie) obiektów
>>> 2 wymiarowych. Np. to nie jest słuszne dla tekstu
>>> pisanego na folii o 2-ch różnych kolorach widzianych
>>> z każdej strony. Inny przykład - moje odbicie,
>>> gdy je obrócę wzg. osi pionowej, dostanę swój duplikat,
>>> zwrócony twarzą w tym samym kierunku, ale o zamienionych
>>> rękach, nogach, sercu z prawej strony etc...
>>> --
>>> Marek
>>> Nie wystarczy szeroko otwierać oczu [Hermann Weyl]

>> Zastanawialem sie dlaczego jestesmy w opozycji :))
>> i wyszlo mi cos takiego, ze Ty jak zwykle starasz sie wszystko uogolniac
>> i wyrzuciles obserwatora z moich rozwarzan a on jest kluczowy.
>> Jest tak jak mowisz, jezeli wezmiemy trowymiarowy swiat
>> to jego odbicie w lustrze ( bez obserwatora - rozpatrywane z dowolnego
>> punktu)
>> jest odbiciem w lustrze ( symetria wzgledem plaszczyzny)
>> i takie "ogolne" odbicie NIE JEST OSIAGALNE przez obrot przestrzeni przed
>> lustrem !
>> Ale przypomne ze przedmiotem dyskusji byl fakt przez (wiekszosc zauwazalny),
>> ze lustro odwraca lewo/prawo a nie odwraca gora/dol.
>> i nie jest to imaginacja mozgu.
>> Do wyjasnienia tego zjawiska jest potrzebne dodac do rozwazan polozenie
>> obserwatora (oka).
>> Ze odwraca w jednym kierunku latwo pokazac przystawiajac do lustra
>> prostopadle
>> plaski niesymetryczny obrazek.
>> Pisalem w watku wyjasniajacym,
>> ze jezeli obiekt przezroczysty jest miedzy obserwatorem i lustrem
>> to obraz obiektu i odbicia sa takie same.
>> jezeli teraz obserwator obejdzie obiekt i znajdzie sie miedzy obiektem i
>> lustrem,
>> to wzgledem obiektu jest to to samo jakby obrocil sam obiekt.
>> w ten sposob obserwator widzi obiekt odwrocony a w lustrze to samo co
>> przedtem
>> czyli obiekt i obraz w lustrze sa odwrocone wzgledem siebie.
>> ( jest sprawa wtorna, ktory z nich bedziemy uwazac za prosty a ktory za
>> odwrocony :)) )
>> Teraz wrocmy do wniosku dlaczego obserwator jest kluczowy?
>> (Zeby nie bylo dodatkowych dyskusji to przyjmijmy ze ma tylko jedno oko)
>> Jezeli naszego obserwatora usadowimy w jednym punkcie to nasz swiat r^3
>> bedzie widzial plasko.
>> Zatem spokojnie zamiast rzeczywistosci mozemy podlozyc mu plaskie zdjecie.
>> jezeli teraz do zdjecia przylozymy mu lustro to bedzie widzial to samo
>> co by widzial w rzeczywistosci.
>> To zdjecie po obrocie NAKLADA sie na obraz w lustrze.
>> Przypominam, ze dyskutowalismy temat
>> dlaczego lustro odwraca w jednym kierunku?
>> Odpowiadam, bo obiekt mozemy obejsc tylko jedna droga
>> z boku albo gora albo dolem, czyli obrocic obiekt wedlug jednej osi.
>>
>> Aby juz ostatecznie zdefiniowac wg czego obraca, to wyjasniam-
>>
>> Obraca wedlug osi prostopadlej do plaszczyzny wyznaczonej przez trzy punkty;
>> obiekt, jego obraz w lustrze i obserwatora.
>>
>> Pzdrawiam
>> H.D.

> Drogi Panie. Jednooki obserwator używa oka tak jak Leonardo da Vinci
> używał przyrządu optycznego Camera Obscura.
> Wszyscy wiedzą, że obraz po przejściu przez źrenicę na siatkówce
> jest odwrócony, a więc lewo jest po prawej a góra u dołu.
> Aby obserwator widział to samo co JEST w rzeczywistości,
> to obraz odwrócony na siatkówce oka musi być powtórnie odwrócony. :o)
> Rolę tę spełnia 'lustro wewnętrzne' o nazwie PSYCHIKA.
> Tak.
> Nazwa psychika (od psyche) powstała w czasach, gdy ludzie rozumieli słowa,
> oraz umieli kojarzyć rzeczywiste zdarzenia i wyciągać uzasadnione wnioski.
> Psyche (oryginał) to lustro, którym można obracać. :-)
> Psychikę także można wykrzywić, można też wywrócić ją na drugą stronę
> a więc wynicować. Zajmują się tym specjaliści od socjotechniki, manipulacji
> i prania mózgów. :-)
>
> "Nie wystarczy szeroko otwierać oczu - trzeba też rozdziawić gębę" /Robakks/
> ~>°<~
> Edward Robak*

Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy negatywem a pozytywem jest prosta
dla dwóch kolorów:
kolor biały zamienia się na czarny a czarny na biały.
Gorzej gdy chcemy wynicować kolor kolorowy np. purpurę.
Wynicowanie a więc zanegowanie purpury nie jest już takie łatwe
szczególnie, że efekt zależy także od tła. :-)
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
--
"GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-01-30 12:26:25

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: Artur Pawłowski <b...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak napisał(a):
> Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy negatywem a pozytywem jest prosta
> dla dwóch kolorów:
> kolor biały zamienia się na czarny a czarny na biały.
> Gorzej gdy chcemy wynicować kolor kolorowy np. purpurę.
> Wynicowanie a więc zanegowanie purpury nie jest już takie łatwe
> szczególnie, że efekt zależy także od tła. :-)

W modelu barw CMYK stosowanym w poligrafii przyjmujemy, że biały kolor,
to kolor podłoża. I tego proponuję się trzymać.

--
Artur Pawłowski
apawlowski(at)list(dot)pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-01-31 08:35:05

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: "ksRobak" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Artur Pawłowski" <b...@b...com>
news:epndnu$3jr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "ksRobak" <k...@t...pl>
> news:059e.0000003b.45bdc309@newsgate.onet.pl...

>> Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy negatywem a pozytywem jest prosta
>> dla dwóch kolorów:
>> kolor biały zamienia się na czarny a czarny na biały.
>> Gorzej gdy chcemy wynicować kolor kolorowy np. purpurę.
>> Wynicowanie a więc zanegowanie purpury nie jest już takie łatwe
>> szczególnie, że efekt zależy także od tła. :-)
>> ~>°<~
>> Edward Robak*

> W modelu barw CMYK stosowanym w poligrafii przyjmujemy, że biały kolor,
> to kolor podłoża. I tego proponuję się trzymać.
> --
> Artur Pawłowski

hehe
To szczególny przypadek nadruków na białym papierze, ale "kartka" w poligrafii
niekoniecznie zawsze jest biała (np. żółty podkoszulek). CMYK to tylko model.
Mnie w tym wątku zależało na uchwyceniu "odwrócenia" m.in.
wklęsłość - wypukłość
pieczątka - stempel (odbicie)
przedmiot przed lustrem - obraz w lustrze
fotografia pozytywowa - fotografia negatywowa
dlatego w poście który Pan komentujesz użyłem słów "negatyw a pozytyw".
Gdy obraz wykonany zgodnie ze sztuką poligraficzną sfotografujemy
- to błona negatywowa będzie miała odwrócone kolory. :-)
~>°<~
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
--
"GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-02-04 04:07:34

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ksRobak" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eppk9o$qv2$1@inews.gazeta.pl...
> "Artur Pawłowski" <b...@b...com>
> news:epndnu$3jr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > "ksRobak" <k...@t...pl>
> > news:059e.0000003b.45bdc309@newsgate.onet.pl...
>
> >> Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy negatywem a pozytywem jest prosta
> >> dla dwóch kolorów:
> >> kolor biały zamienia się na czarny a czarny na biały.
> >> Gorzej gdy chcemy wynicować kolor kolorowy np. purpurę.
> >> Wynicowanie a więc zanegowanie purpury nie jest już takie łatwe
> >> szczególnie, że efekt zależy także od tła. :-)
> >> ~>°<~
> >> Edward Robak*
>
> > W modelu barw CMYK stosowanym w poligrafii przyjmujemy, że biały kolor,
> > to kolor podłoża. I tego proponuję się trzymać.
> > --
> > Artur Pawłowski
>
> hehe
> To szczególny przypadek nadruków na białym papierze, ale "kartka" w
poligrafii
> niekoniecznie zawsze jest biała (np. żółty podkoszulek). CMYK to tylko
model.
> Mnie w tym wątku zależało na uchwyceniu "odwrócenia" m.in.
> wklęsłość - wypukłość
> pieczątka - stempel (odbicie)
> przedmiot przed lustrem - obraz w lustrze
> fotografia pozytywowa - fotografia negatywowa
> dlatego w poście który Pan komentujesz użyłem słów "negatyw a pozytyw".
> Gdy obraz wykonany zgodnie ze sztuką poligraficzną sfotografujemy
> - to błona negatywowa będzie miała odwrócone kolory. :-)
> ~>°<~
> Edward Robak*
> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
> --
> "GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
> Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
> to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
> AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO
>

Nawet mnie się to fajnie czyta :-))
Bo to przypomnienie, że czasem na głowie trzeba stanąć, by obraz rzeczywisty
zobaczyć.
I nie wystarczy go we łbie obrócić :-))

Rozumiem więc obrócenie sentencji geometrycznej?
Czy Ci się "tak stało"?

No i ...
> Gdy obraz wykonany zgodnie ze sztuką poligraficzną sfotografujemy
> - to błona negatywowa będzie miała odwrócone kolory. :-)

Zbytnie uproszczenie, prowadzi do zwycięstwa posiadacza wiedzy
szczątkowej :-)))
"Ha! Głupoty gadasz, bo każdy wie, że to nie prawda".

Choćbyś latami zadziwiał świat, to jeśli się raz pomylisz,
nie uściślisz, pomyj spodziewaj się na głowie :-)))

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-02-05 09:48:21

Temat: Re: Odwrocenie obrazu w lustrze
Od: "ksRobak" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:eq3m63$ljr$1@news.onet.pl...
> "ksRobak" <r...@g...pl>
> news:eppk9o$qv2$1@inews.gazeta.pl...
>> "Artur Pawłowski" <b...@b...com>
>> news:epndnu$3jr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> "ksRobak" <k...@t...pl>
>>> news:059e.0000003b.45bdc309@newsgate.onet.pl...

>>>> Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy negatywem a pozytywem jest prosta
>>>> dla dwóch kolorów:
>>>> kolor biały zamienia się na czarny a czarny na biały.
>>>> Gorzej gdy chcemy wynicować kolor kolorowy np. purpurę.
>>>> Wynicowanie a więc zanegowanie purpury nie jest już takie łatwe
>>>> szczególnie, że efekt zależy także od tła. :-)
>>>> ~>°<~
>>>> Edward Robak*

>>> W modelu barw CMYK stosowanym w poligrafii przyjmujemy, że biały kolor,
>>> to kolor podłoża. I tego proponuję się trzymać.
>>> --
>>> Artur Pawłowski

>> hehe
>> To szczególny przypadek nadruków na białym papierze, ale "kartka" w
>> poligrafii niekoniecznie zawsze jest biała (np. żółty podkoszulek).
>> CMYK to tylko model.
>> Mnie w tym wątku zależało na uchwyceniu "odwrócenia" m.in.
>> wklęsłość - wypukłość
>> pieczątka - stempel (odbicie)
>> przedmiot przed lustrem - obraz w lustrze
>> fotografia pozytywowa - fotografia negatywowa
>> dlatego w poście który Pan komentujesz użyłem słów "negatyw a pozytyw".
>> Gdy obraz wykonany zgodnie ze sztuką poligraficzną sfotografujemy
>> - to błona negatywowa będzie miała odwrócone kolory. :-)
>> ~>°<~
>> Edward Robak*
>> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
>> --
>> "GEOMETRIA jest lustrem w którym przegląda się matematyka" /autor znany/
>> Jeśli jakaś teoria nie jest jednoznacznie falsyfikowalna w geometrii
>> to nie jest to teoria matematyczna (zwidy nie odbijają się w lustrze).
>> AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO

> Nawet mnie się to fajnie czyta :-))
> Bo to przypomnienie, że czasem na głowie trzeba stanąć, by obraz rzeczywisty
> zobaczyć.
> I nie wystarczy go we łbie obrócić :-))
>
> Rozumiem więc obrócenie sentencji geometrycznej?
> Czy Ci się "tak stało"?

GEOMETRIA - Drogi Panie - to widok z wnętrza i z zewnętrza, równocześnie.
Ta choroba nazywa się LOGIKA. :-)
Ludziom "się dzieje", gdy widząc jedno zapominają o drugim (klapki na mózgu):
pieczęć musi być negatywem aby stempel (odcisk) mógł być pozytywem.
Tak. :-)
Takie rozróżnienie jest skutkiem zdolności człowieka do nadawania nazw.

> No i ...
> > Gdy obraz wykonany zgodnie ze sztuką poligraficzną sfotografujemy
> > - to błona negatywowa będzie miała odwrócone kolory. :-)
>
> Zbytnie uproszczenie, prowadzi do zwycięstwa posiadacza wiedzy
> szczątkowej :-)))
> "Ha! Głupoty gadasz, bo każdy wie, że to nie prawda".
>
> Choćbyś latami zadziwiał świat, to jeśli się raz pomylisz,
> nie uściślisz, pomyj spodziewaj się na głowie :-)))
>
> ett

Uściśleniem jest słowo "błona negatywowa", którego to określenia bardziej
uściślić się nie da bowiem negatyw to negatyw a pozytyw to pozytyw.
To podstawa Arystotelesowskiej tożsamości
A to A
A=A
:-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?