Data: 2006-02-15 09:45:54
Temat: Re: Ogród zimowy
Od: "Agatek" <a...@s...site.krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dsut12$9tf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Kwestia jest taka: w naszych warunkach klimatycznych ogród zimowy nadaje
> się do takiego użytku jesienią i wiosną. Co więcej dobrze zaprojektowany
> ogród zimowy przynosi wtedy zysk energetyczny dla domu (ogrzewanie
> słońcem). Na zimę niestety najbardziej racjonalne jest zamknięcie ogrodu i
> ogrzewanie do temperatury kilku stopni powyżej zera. Latem trzeba ogród
> mocno zacieniać ale i tak przeważnie jest w nim za gorąco aby dało się tam
> przebywać.
> Tak to wygląda.
> pozdrawiam
Ciekawe w takim razie jak nazywa się to, co posiadam ja- balkon w bloku,
zabudowany przesuwnymi oknami. Bez ogrzewania. Okna solidnie nieszczelne.
Temperatura- zawsze powyżej zera, dużo cieplej w mieszkaniu.
Dziś mogłabym np. siedzieć sobie przy stoliku i pić kawę. Bez czapki :)
Rośliny nawet owszem, rosną. Chociaż bardziej normalne ogrodowe, bo np
cytryny bym się bała zostawić...
Gdybym mogła ocieplić podłogę i ścianę zewnętrzną, byłoby pewnie jeszcze
cieplej. Okna od wschodu, duże, mocne nasłonecznienie od rana do 12-13.
Agata
|