Data: 2011-06-15 00:12:19
Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 14 Jun 2011 10:03:07 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
> On 14 Cze, 16:09, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 14 Jun 2011 15:49:24 +0200, Ikselka napisa (a):
>>
>>> Dnia Tue, 14 Jun 2011 05:13:20 -0700 (PDT), J-23 napisa (a):
>>
>>>> (...)Zatem zawsze stosuje jedyne kryterium oceny dziela,
>>>> kryterium wartosci artystycznych. Nawet w oderwaniu od osoby tworcy,
>>>> ktory czasem bym morderca, a czsem (przewaznie) lubil chodzic na
>>>> panienki.
>>
>>> Mnie fascynuje artysta jako ca o , jako Cz owiek - jego tw rczo jest
>>> oczywi cie elementem najwa niejszym, ale wcale nie wyizolowanym z tej
>>> ca o ci, cho nierozerwalnym z ni . To ona wst pnie zwraca moj uwag na
>>> Cz owieka, ale w momencie zainteresowania ni ma ju dla mnie ogromne
>>> znaczenie, czy pozostaje w zgodzie z nim ca ym. Chc , aby by a autentyczna,
>>> nie "udawana" ani tuzinkowa. Tw rczo okre lonych artyst w ma tak wielkie
>>> powodzenie w a nie dlatego, e jest podbudowana ca ym ich skomplikowanym
>>> jestestwem, ca wielkosci ich osobowo ci i talentu.(...)
>>
>> Aha - i eby by o jasne: chodzenie na panienki czy picie na um r lub inny
>> nie ca kiem moralny tryb ycia do pewnych granic nie jest dla mnie
>> czynnikiem dyskwalifikujacym osobowo artystyczn . Morderstwo ju tak, o
>> ile o nim wiem. Jak w "Pachnidle" - ludzie zachwycali si perfumami
>> autorstwa niew tpliwego geniusza, ale ilu z nich porzuci oby je wiedz c o
>> ich sk adzie (morderstwo dziewczyny w celu pozyskania zapachu...) i o
>> chorej, zdolnej do ka dego z a mentalno ci tw rcy?
>>
>> --
>> XL
>> "Dzisiaj yjemy w czasach, w kt rych najgorsze wyst pki s wpisane w prawa
>> cz owieka." Roberto de Mattei
>>
>> Prawda o GMO:http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J
%20of%20Ecol%20and%20...
>
>
> François Villon byl zawodowym przestepca
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Fran%C3%A7ois_Villon
> Michał Anioł, Masaccio , Botticelli i Leonardo da Vinci byli
> zadeklarowanymi gejami
> gejem byl Czajkowski, cierpial z tego powodu i popelnil samobojstwo
> Van Gogh byl chory psychicznie popelnia smobojstwa
> Chopin byl zgodnie z obecna nomenklatura intensywnie zyjacym
> playboyem
> Amedeo Modigliani byl zadeklarowanym alkoholikiem i kobieciarzem,
> umiera na gruzlice w wieku 36 lat
> Janis Joplin byla alkoholiczka i narkomanka oddajaca sie nieustannym
> ekscesom seksualnym
> James "Jim" Morrison zmarl najprawdopodobniej w wyniku przedawkowania
> heroiny
> Elvis Presley podobnie
>
> juz mi sie nie chce wiecej wymieniac, dodam jeszcze ze jeden z
> najwiekszych trebaczy jazzowych, ktory byl wzorem dla niezliczonej
> plejady mistrzow tego instrumentu, Leon Bismark "Bix" Beiderbecke
> zmarl w wieku 28 lat w winiku spustoszen spowodowanych choroba
> alkoholowa
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Bix_Beiderbecke
Jak pisałam to mi absolutnie nie przeszkadza. Doczytaj.
Czy ktoś z nich był mordercą?
3-)
PS. Wisia Szymborska była "prawie" morderczynią - podpisała petycję o
zamordowanie księży. Dlatego dla mnie ona nie istnieje, ani jej twórczość -
odkąd się (zresztą tutaj) o tym dowiedziałam Jak widzisz jestem
konsekwentna.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
|