Data: 2011-02-15 12:57:05
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-15 13:49, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ijdsir$b90$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-02-15 12:38, Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ijdo7k$li4$1@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2011-02-15 12:21, Ghost pisze:
>>>>>
>>>>> Gdyby to byl stereotym, nie budziloby w Tobie takich emocji. W
>>>>> sumie do tej pory nie rozumiem czemu budzi.
>>>>
>>>> Nie wiem, dlaczego wydaje Ci się, że budzi we mnie aż takie emocje.
>>>> Nie zgadzam się z taką opinią po prostu.
>>>
>>> No to nie wiem z czego ten Twoj sprzeciw wynika.
>>
>> A nie wystarczy niezgodność z obserwacjami (osobistymi i innych)?
>
> No ok, psychologowie maja swoje obserwacje, Ty swoje.
>
>>> Boze, mnie w ogole moje wspomnienia nie interesuja i tym sie wlasnie
>>> roznimy.
>>
>> Ja tam wolę "temat" poczuć na własnej skórze.
>
> Nie zawsze da Ci to obiektywny punkt widzenia.
>
>>> Nie recze za swoje wspomnienia w przeciwienstwe do mozliwosci
>>> obserwatorow zbierajacych dane. Juz pomijam, ze nawet gdybysmy
>>> dobrze wszystko pamietali, to ta pamiec jest niczym wobec
>>> statystyki/normy, przeciez mozemy od niej odbiegac. I powtorze -
>>> corusie sa tatusiowe.
>>
>> Tylko że opinie naukowców też się opierają na wspomnieniach i
>> obserwacjach - z tym że większej grupy. A wyciąganym z nich wnioskom
>> to ja i tak nigdy w 100% nie wierzę, bo w tej dziedzinie nie da się
>> wszystkiego dokładnie policzyć i udowodnić.
>
> Zatem i Twoje obserwacje sa o kant dupy, tym bardziej ze dodatkowo
> subiektywne.
Może i są, ale jeśli popełnię przez nie błąd, to przynajmniej za własny
błąd poniosę konsekwencje i ewentualną odpowiedzialność. Nic chyba nie
boli tak bardzo, jak zmienić coś wbrew sobie, czy wbrew własnej
intuicji, a potem za to cierpieć.
Ewa
|