Data: 2011-02-17 15:26:33
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal w wiadomosci
news:072cee92-e270-46b5-85a8-8bf509c474a5@w6g2000vbo
.googlegroups.com...
> On 17 Lut, 15:49, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
>> Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal
>> > czy
>> > aby na pewno istnieje jakikolwiek fragment nas,
>> > _calkowicie niezalezny_.
>>
>> Mysle, ze tak Hanko.
>> I to widac po "trendzie" w naszym rozwoju i rozwoju naszego zycia.
>> Tzn. albo rozwija sie w kierunku dobra, albo zla. Przy tych samych
>> zasobach.
>> Co Ty na to?
>
> Ok, na potrzeby dyskusji przystaje na Twoje
> ujecie sprawy.
> Ale mam pytanie:
> Czy _istotnie_ tylko od naszych wyborow,
> od naszej wolnej woli, zalezy, czy idziemy
> w kierunku dobra, czy zla?
>
> (przyjmuje dobro i zlo jako pojecia ogolne)
>
Mysle, ze w ogólnym rozrachunku: tak.
Choc zdarza nam sie niezle zamotac po drodze (pomylic, nie dac rady /tu masz
swoje wplywy zewnetrzne i wewnetrzne/, napaskudzic "bo tak" /tu tez masz
wplywy/).
Zakladam, ze sie uczymy.
MK
|