Data: 2011-02-17 16:03:05
Temat: Re: Ojcom marnotrawnym na Walentynki
Od: "~ _|\)" <j...@w...pln>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Uzytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisal
> Choc przyznam Ci tu racje.
> Jak czasami obserwowalam, w oparciu o jakie przeslanki podejmowalam kluczowe
> dla mojego zycia decyzje, to powiem Ci, ze mi rece opadaly :-)))))
> MK
Wiesz, ze mnie tez ?
:o)
I wtedy wlasnie doszedlem do tego,
ze starzy ludzie dobrze radzili, by waznych decyzji
nie podejmowac w stresie, bo w stresie sie nie mysli rozumem...
Ech, zyzn...
Ale po co mi teraz ta wiedza na starosc...
:o/
zdar
juda.!
Ps. Ten kredyt tez bralem w ciezkim stresie,
a teraz mam jeszcze ciezszy... :o/
Stres nie jest dobrym doradca...
No ale jak sie go pozbyc z domu ?
A z tej planety ? :o/
No wlasnie.
|