Data: 2000-11-19 14:56:29
Temat: Re: Olbrychski w Zachętcie
Od: "moncia" <m...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<d...@p...onet.pl> wrote in message news:
> >nie rozumiem Cie Marcinie ! i Olbrychskiego tez nie rozumiem ,co jest
zlego
> w interpretowaniu przeciez to bylo tylko czyjas subiektywna wizja
artystczna.
... w interpretacji pewnie nic zlego nie ma, za to w nadinterpretacji IMO
jest.
Pozdr
Moncia
|