Data: 2000-11-19 12:25:15
Temat: Re: Olbrychski w Zachętcie - fakty
Od: "Adam Leszczynski" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja slyszalem i widzialem w dzienniku i tez go za to szanuje. Jakis
> pseudo-artysta porozwieszal sobie zdobyte gdzies zdjecia polskich aktorow
w
> strojach nazistow i pojechal sobie do Stanow. Mysli pewnie, ze stanie sie
> przez to gwiazda i jak przyjedzie to bedzie slawny. Tak bedzie slawny, ale
> ze zlej strony - jakis nazista pragnacy slawy. Wg. mnie to narusza prawo w
> ten sposob - szerzy nazizm.
>
> Pozdro,
> Thomas
Hej,
wyjasnijmy sobie fakty.
1. Portrety nazistow na wystawie to przede wszystkim zdjecia amerykanskich
aktorow
2. Autor nie zrobil tej wystawy w Polsce "po to, zeby wyjechac do Stanow",
tylko odwrotnie -
wyjechal do Stanow, zrobil tam wystawe (odniosla duzy sukces), a potem
przyjechal z nia do Polski
3. Nie chodzi tam wcale o szerzenie nazizmu. Polecam wizyte w Zachecie.
A jezeli chodzi o Olbrychskiego - to co to za bohater, ktory na akcje bierze
ze soba adwokata? Dla mnie byl to przede wszystkim akt wandalizmu, mam
nadzieje, ze nie ujdzie mu to bezkarnie.
Pozdrawiam
Adam
|