Data: 2007-04-30 19:51:24
Temat: Re: Optymalni i ich dyrdymały-powinii tego zkazać
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:m6250tcxmy37$.dlg@always.coca.cola...
> On Mon, 30 Apr 2007 20:57:43 +0200, Szczepan Białek wrote:
>
>
> A kto Ci każe jeść surową skrobię? :)
> A bardziej na temat - poza glikogenem w wątrobie - jakie mięso zawiera
> te cukry, do których człowiek-drapieżnik wyewoluował sobie te enzymy?:)
Drapieżniki jedzą jeszcze zieleninę i jagody. Tam są cukry
>
>>> Wielokrotnie pisałem tu o bzdurach, które czytałem w książkach tego
>>> pana; dla jego wyznawców jest to prawda objawiona, a dla każdego lekarza
>>> oczywisty fałsz, więc "zgłaszanie" ich, zwłaszcza tutaj, mija się z
>>> czymkolwiek.
>> Są jeszcze czytelnicy. To z myślą o nich zgłosiłem tu że przy omawianiu
>> soli
>> brak wzmianki o "tracicielach soli". Są ludzie u których wchłanianie
>> zwrotne
>> soli działa kiepsko i tacy muszą jesć 15g dziennie.
>
> Owszem. Są tacy. Znaczy napisałeś o wyjątku.
> A co to ma wspólnego z faktem, że w książkach Kwaśniewskiego są bzdury?
Warto je upublicznić.
>
>> Jesteśmy w UE lepsi od RFN i UK : WHO: BMI Overweight Adults (%)
> [...]
>> Tu każdy może przypisać zasługę sobie. Jest to zasługa LOW CARB, SOUTH
>> BEACH, DO itp.
>
> Akurat w UK lowcarby promują się dość powszechnie, w sklepach można
> kupić atkinsomrożonki i piwo low carb (Michelob Ultra się nazywa), ale
> jakoś tego w Twoim zestawieniu nie widać. Odsetek praktykujących
> Kwaśniewszczyków w Polsce jest niewielki, mam nadzieję, że pomijalny
> statystycznie. W tej sytuacji chciałem zapytać - osochozi? :) I jaki ma
> to związek z błędami merytorycznymi w książkach Kwaśniewskiego?
>
> Nawiasem mówiąc między dietą south beach, którą uważam za racjonalną, a
> wymysłami Kwasniewskiego różnica jest zasadnicza.
W szczegółach które nikogo nie interesują. J. Kwaśniewski zaleca produkty
zwierzęce dla Polaków a "japonkę" (chude mięso z ryżem i glonami) dla
Japończyków.
Pozdrawiam,
S*
|