Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f15epr$6mt$1@news.interia.pl...
>
>> Człowiek ma te enzymy do cukrów a nie do surowej skrobii. Surowej skrobii
>> nie trawimy ani w ustach ani dalej.
>
> Ale knot....

To już było tu wałkowane. Gotowana skrobia nie jest skrobią bo nie reaguje z
jodem. Ale po co nam jod czy Wiki. Napisz że Ty możesz jeść surowe ziemniaki
i surowy ryż i będziemy mieli rację obaj. Obaj bo ja nie mogę jeść surowej
skrobii. Dzik może i dzika możemy określić jako wszystkożernego. Człowieka
nie (nie sądzę abys był wyjątkiem).
Gotowana skrobia powinna mieć nową nazwę. Właściwe nazewnictwo to ważna
rzecz. Np margaryna była jedzona przez 200 lat i była zdrowa. Teraz są
wątpliwości. Rzecz w tym że przez 200 lat była produkowana z łoju wołowego.
Teraz robi się z olejów rafinowanych. Cz wolno było zachować nazwę?
S*