Data: 2008-11-13 16:02:05
Temat: Re: Osoba inteligentna emocjonalnie
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:gfhgh6$aci$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> nie tyle zwalczanie emocji, bo bez nich nie bylibyśmy w stanie podjąć
>> żadnej decyzji. Chodzi o harmonię pomiędzy emocjami i rozumem.
>> Zarządzanie tymi emocjami, podejrzewam że można je nawet "konwertować",
>> np negatywne w pozytywne poprzez "rozumową" manipulację.
>> Generalnie takie obchodzenie się z emocjami, żeby były wiatrem w żagle.
>
> Nie. Po prostu ludzie z wieksza inteligencja emocjonalna tak maja, ze ich
> wplyw emocji jest mniejszy. Potrafia sobie odmowic czegos, co inni musza
> miec juz - tu i teraz. Wychowaniem mozna tu wiele zdzialac, a konkretniej
> warunkami w jakich czlowiek dorasta.
No, ja się nie zgodzę ;)
Inteligencja to najogólniej umiejętność sprawnego kojarzenia,
dopasowywania metod i środków do zadań, problemów,
szczególnie w sytuacjach nieszablonowych.
Inteligencja emocjonalna więc, to nie tylko kontrola, powstrzymywanie
emocji,
ale także w drugą stronę: zdolność do ich właściwego _używania_.
Do rozpoznania(bynajmniej niekoniecznie rozumowego), jakie emocje w danej
sytuacji są najlepszym narzędziem do rozwiązania problemu czy też do
zwykłego
podtrzymania komunikacji - i ich stosowanie, ekspresja. Szczególnie, jeśli
problemy
są natury emocjonalnej, a nie rozumowej.
Warto np. rozważyć temat, co różni tzw. 'zimnego managera' od 'ciepłego
managera'.
|