Data: 2002-06-02 17:27:09
Temat: Re: PILNE-wojsko
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > bez historii choroby i tego typu rzeczy,,, - pojde bo to bedzie moj
> > obowiazek, ale ty pewnie nie wiesz co to znaczy, wiec nawet na ten
temat
> > sie nie wypowiadaj.
>
> Z tonu Twoich postów wysnuwam (może zbyt pochopny )wniosek,że nie darzysz
> szacunkiem ludzi hmm...gorzej wykształconych .
tak, zbyt pochopny to wniosek - nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie
ludzie nie dziela sie na magistrow, profesorow i cholote, ale na madrych i
glupich...
> (vide Darz Bór piszemy przez
> "rz" :-)) -uczony człowieku).
straszne, alez ze mnie idiota, pelno bledow ortograficznych, to niesamowite,
wszystkie moje wywody sa o kant dupy potluc, skoro nie umiem zasad
ortografii, bo przeciez wlasnie dyskutujemy na temat typowo ortograficzny na
liscie pl.sci.jezyk.polski...
> Zważ jednakowoż,ze jak przyjdzie chwila obowiązku,którego wypełnienie tak
> ochoczo deklarujesz,to nie Ty bedziesz tam "od myślenia":PPP
> Los bywa przekorny i "mózgiem" operacji :-))wojskowej bedzie może wtedy
> trep (taki np. z "Samowolki") ,a błotko bedziesz lizał Ty-poznasz wtedy
> swoisty smak obowiązku,którego brak chęci wypełnienia tak tu pietnujesz u
> innych.
a skad to wiesz ze jednak bede lizal ??moze armia jednak bedzie wolala mnie
w takich zadaniach, do jakich podswiadomie mnie w trakcie tych cywilnych
nauk jednak szkolila ??
a jezeli bede musial czolgac sie w blotku - pewnie jakos to zniose
> Weź pod uwagę,że jak młody czowiek nie ma ochoty iśc do wojska to nie musi
> to być menel spod budki z piwem albo złodziejaszek,co usiłujesz tutaj
> dowodzić.
alez oczywisce ze nie bedzie to na 100% menel albo zlodziej. tylko
zapomniales o obowiazujacym w RP prawie, w mysl ktorego kazdy mlody zdrowy
czlowiek ma odbyc zasadnicza sluzbe wojskowa - czy ci sie to podoba czy nie.
formy zwolnienia z tej sluzby reguluje tez prawo - a dzialania podejmowane
przez rozpoczynajacego ten temat sa raczej z tym prawem niezgodne. ja tez
wolalbym zeby w razie wojny bronil mnie zawodowy dobrze oplacany zolnierz,
ktory lubi to co robi i nie traktuje tego jako zlo konieczne i kare od
losu..
> Nikt nie powiedział ,że lepsze:P
> Natomiast trudno się zgodzić,że to właśnie wojo jest panaceum na pijaństwo
i
> złodziejstwo.
> BTW fala w woju niczym się IMO nie różni od grypsery w pierdlu.
fala jest nielegalna, dobrze o tym wiesz, wiec nie porownuj wychowawczej
funkcji wojska przez pryzmat fali i grypsery..
pozdrawiam w kolorze khaki
Adam
|