Data: 2004-01-02 19:35:13
Temat: Re: PIT złożony w styczniu, zwrot podatku już w lutym.
Od: "news.tpi.pl" <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowny "Radzio" napisal <a...@W...pl>
napisał w wiadomości news:bt3tl3$l1$1@atlantis.news.tpi.pl...
[ ...... Wstep.
Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl>
napisał w wiadomości news:bt47fp$4dt$1@nemesis.news.tpi.pl...
pieknie i obszernie (zreszta jak zawsze)
--
>> Na stronie niepelnosprawnych.info znajdziecie komplet
>> informacji i kompetentnych komentarzy na temat rozliczenia z fiskusem
>> za rok 2003.
--
Andrzeju czasami sam text nie wystarczy , warto jednak podpowiadac jak
sie maja tlumaczyc slabsi nie rozumiejacy naszego zagmatfanego prawa ........... ]
[..........]
> Fundując obiad w restauracji czy wczasy w Wiśle otrzymujesz rachunek, który
> może być dowodem poniesionych kosztów... tutaj skarbówka może się
> przyczepić.
>------
A po co Ci rachunek ???
Potrzebujesz tylko dane przewodnika
cyt. wyroku NSA:
--
Trzeba podać nazwisko przewodnika Podatnik .........
Udokumentowania przed organami podatkowymi nie wymaga wysokość poniesionych
z tego tytułu wydatków, lecz sam fakt korzystania z usług przewodników przez
wskazanie danych tych osób.
--
(po co chca wskazania tych osob (przewodnikow), bo gdy okaze sie ze zaplaciles
przewodnikowi kasa to
on musi ta kase wykazac jako dochod i odprowadzic podatek)
> Dam przykład jeszcze jednej sytuacji. Gdy ktoś na ulicy pomoże mi wyjąc
> wózek z samochodu, a ja w geście wdzięczności dam mu dwie "dychy", albo
> wyjmę flaszkę z bagażnika (za którą oczywiście wcześniej zapłaciłem). Jak to
> udokumentuję?
>--------
podasz dane podatnika (przewodnika)
ktoremu w tym dniu dales flaszke
ale
gdy mu dasz dwie "dychy" to
ow przewodnik bedzie musial te dwie "dychy" wykazac w zeznaniu
jako dochod
> Zapraszam do prezentowania innych argumentów, po to aby skutecznie bronić
> swoich praw przed urzędem skarbowym.
>
> pozdrawiam,
> radzio
>----
Pozdrawiam ;-)
|