Data: 2003-09-05 13:15:24
Temat: Re: PRACOCHOLIZM - choroba?
Od: "Alg" <d...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bj83bt$gjk$1@inews.gazeta.pl...
> Byłem, jestem i będę pracoholikiem.
> Byłem chory na praciholizm przez wiele lat.
Oczywiście, żartowałem, że uważam to za chorobę - powiedzmy, był to
kolejny prowokujący post - luhbię też to co robię, przynosi mi
satysfakcję, cieszę się i tyle i świadomie zamierzam to robić, dopóki
będzie mi sprawiało przyjemność, i już i uważam, że nikt nie ma prawa
włazić w butach i mówić, gdzie kończy sie ta granica - póki co, nie
rezygnuję z siebie i bliskich dla pracy - po prostu., lubie ją.
> Choroba polegała na tym, że ten pęd był nieświadomy.
> Od momentu gdy sobie uświadomiłem swoją chorobę,
> gdy zrozumiałem, że taką mam po prostu naturę - zmieniły
> się priorytety. Lubię to co robię i sprawia mi to przyjemność.
No9 właśnie, nie będę powtarzałł tego co piszę wyżej!
> Choroba zwana pracoholizm stała się moim hobby :-)
> Czy chciałbym być leniem?
> Jestem.
Być może wielu tego nie zrozumie - ale wbrew p[ozorom, ja też jestem
wielkim leniem, a paradoxalnie - moja praca, moje prace - sprawiają mi
frajdę i radość.
> Robiąc jedno nie robię wszystkiego innego.
> W tym sensie więcej nie robię niż robię.
> Lenistwo do kwadratu. :-)
>
> \|/
> re:
Fajno jest - pozdrawiam.
|