Strona główna Grupy pl.sci.psychologia PROFANACJA WARTOŚCI - część I Re: PROFANACJA WARTOŚCI - część I

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: PROFANACJA WARTOŚCI - część I

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!opa
l.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mai
l
From: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: PROFANACJA WARTOŚCI - część I
Date: Thu, 25 Sep 2003 18:02:28 +0200
Organization: Gormenghast
Lines: 100
Message-ID: <b...@g...ha27b9cda.invalid>
References: <b...@g...h1d5f3ae6.invalid>
NNTP-Posting-Host: pe239.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1064507949 25140 213.77.237.239 (25 Sep 2003 16:39:09
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Sep 2003 16:39:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:230265
Ukryj nagłówki


A więc...

Część druga czeka. To, traktuję jako przerywnik, widoczek z okna czy
jak tam to się nazywa, na polanę...
Świetnie jest. Piękno.

Doceniam (jeśli mi wolno) zdolności dyplomatyczno-negocjacyjne Asi
.jbaskab. Gdyby takie zdolności miały szansę wejść w skład elementów
^rozwijanych^ w trakcie Ewolucji, bylibyśmy być może uratowani. To
chyba jednak specyfika kobiecego umysłu, nie do podrobienia, tak jak
nie do podrobienia jest jakakolwiek specyfika innych umysłów. Co naj-
wyżej można się uważnie przyglądać z pokorą i próbować naśladować,
wchłaniać, stosować na własnej drodze. To, co najlepsze (patrz cytat
z Bachy). Tak - spróbuję jbaskab uznać za swój autorytet w tej mierze.
Staraj się Asiu nie zawieść ;)), (choć wiem, że nie do razu Kraków...
i takie tam...:)).

Doceniam (jeśli mi wolno - a o ile wiem, żaden zakaz głośnego myślenia
na grupie nie obowiązuje, co więcej - jest to rzecz nad wyraz powszechna
w pełnym spektrum intensywności i kolorytu), wysiłek sylvio [TŻPG]
blokujący, jak się wydaje, wariant hurra fałszywego optymizmu, i chęci
gromkiego wyrwania patyka niepokoju ze ścieżki. Na tym tle widać
powierzchowność, płyciznę słów szczególnie jednego autora, który
(dobrze o tym wie) jest tytułowym adresatem wątku. Ale o tym potem...

Fajne jest wywołanie do tablicy analogii szachów. Gdyby szachy potrafiły
mówić, powiedziałyby jednak o wiele więcej o sobie i o tym jak to widzą.
Sądzę, że analogię należy wyposażyć w dwa atrybuty, znane już tutaj
skądinąd: "wielomózg" i "netorozumienie"... Wówczas stanie się jasne, że
jest to "gra", w której nie wszyscy uczestniczą posługując się tym samym
zestawem reguł. Co więcej - każdy z "graczy" używa tu własnego zestawu
figur (rzeźbionych własnoręcznie na własną modłę i wg własnego smaku),
które wcale nie są do siebie podobne, mimo iż usiłuje się je nazywać tak
samo. Co więcej - sama szachownica z figurami, nie dość, że jest multi-
szachownicą (a więc hi.symultana), to jeszcze "granie" odbywa się tylko
z zawiązanymi oczyma - na podstawie tego, co "gracze" szepczą do siebie
"ustnie". Co więcej - szepczą nie tylko gracze, ale i widzowie - a wśród
tych są również kibice, podglądacze i podpowiadacze (podszeptywacze)!!
No i na końcu - "szept" jest jedynie zestawem zgaszonych pikseli na
luminoforze ekranu monitora, a z umiejętnością czytania też bywa różnie.
Jest to więc w sumie jeden wielki bal _interpretatorów_, gdyż żaden
z uczestników nie dysponuje niczym więcej niż pozostali a równocześnie
każdy dysponuje czymś innym.
Nie liczę już oczywiście naturalnych zdolności (predyspozycji / treningu)
i zamiłowania do szachów, które są zdaje się w populacji dość zróżnico-
wane i nikt się z tego powodu nie burzy. Droga jest otwarta.

Łukasz ma rację, mówiąc że szanse są nierówne - o tyle, o ile wyeliminu-
jemy coś, co nazywa się banalnie "rozwojem". Bo widzisz Łukaszu N...
Moim zdaniem wszyscy mają te same szanse na rozwój własnego myślenia
(mówiąc humanitarnie). Mają, o ile uchwycą znaczenie zwrotu _pokora_
_przed_nieznanym_. Jeśli taki zwrot jest im obcy (a trzeba przyznać - jest
to zjawisko fatalnie powszechne i mające tendencję narastającą, o czym
pośrednio jest ten wątek), rzecz sprowadza się do zakładania klapek na oczy
i filtrów na umysły, odrzucających przeszłość, jako _źródło_mocy_kultur_.
A to jest oczywisty błąd. W samej definicji słowa "rozwój" znajduje się
więcej wskazówek, niżby się można było spodziewać. A słowo to jest
JEDYNĄ pewną wskazówką, jaką ludzkość otrzymuje od Natury
(lub Boga, jeśli wolisz).

Każdy ambitny, który nie potrafi unieść się ponad własną egzystencję -
okres tych kilkudziesięciu obrotów Ziemi wokół Słońca jakie ma szansę
twórczo poistnieć, przestaje być ambitnym w skali Słońca i Ziemi.
Każdy ambitny, który nie potrafi unieść się ponad tę tutaj, wirtualną,
symultaniczną partię multiszach(r)ów, przestaje być ambitny w skali
własnego życia. A brak ambicji w zakresie rozwoju - oznacza regres.

Problem w tym, że unosić chciałby się każdy (grać tę multisymultanę
w sposób twórczy), a proste i łatwe toto nie jest. Unosić się, to z jednej
strony znaczy doskonalić, a z drugiej - potwierdzać. Jeśli więc ktokolwiek
namawia kogokolwiek do unoszenia (rozwoju), musi się liczyć z tym, że
na porządku dziennym będą próby potwierdzania uniesień, a więc kreacje
stanu zatrzymanego (fotografie) w postaci postów na publiczną GD. Nawet
więc najbardziej ambitni mogą jedynie przysyłać tu obrazy własnych status
quo i dopiero zestawienie tych obrazów ze sobą w dłuższym czasie daje
pogląd, czy mamy do czynienia ze stagnacją, regresem czy jednak z rozwojem.

Często więc - nawet u najbardziej ambitnych (chylę czoła!!!) - zdarza się
wchodzenie do jeziora o nieznanej głębokości za pośrednictwem drabinki
o jednym, bądź dwóch szczeblach (jak na szczudłach). Nie dziwi więc
nieprzyjemne w sumie poczucie umoczenia... No ale... każdy sam sobie
musi podkładać coś pod pupę - jeśli nie wyższe szczeble drabiny, to ...

Na zakończenie tej części (bo widzę że papiur się kończy) wrócę jeszcze
na chwilę do zarzutu Asi.jbaskab. W pewnym sensie jest on słuszny.
Niedobry All, na wstępie dokonuje jakby podziału jakby uczestników
na jakby śmiertelników i jakby taterników. Jaki jest tego skutek?
Ano - emocje. Fura emocji. Próby identyfikacyjne. Wyciąganie własnych
fotografii i przymierzanie ich do proponowanej trasy. Pasuje? Nie pasuje?
Jeśli nie pasuje - to są trzy drogi. Zmiąć plan trasy i wyrzucić do kubła.
Jeśli jest niepewność - zdystansować się, odczekać, nie wydawać pochop-
nych opinii - a nuż coś w tym jest, na czym można skorzystać...
Jeśli jest absolutna pewność - do kubła. I szlus :)) - do małpiego gaju.

cdn.

pozdrawiam
All

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
25.09 ksRobak
25.09 uzus
25.09 cbnet
25.09 jbaskab
25.09 ... z Gormenghast
26.09 ksRobak
26.09 puchaty
26.09 jbaskab
26.09 oscar
27.09 ... z Gormenghast
27.09 ksRobak
27.09 ... z Gormenghast
28.09 ksRobak
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem