PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-03 22:28:07
Temat: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
szukam przepisu na pyszne i chrupiące gofry
testowałam już przepisy z internetu - niestety efektu nie było
jedne przepisy zawierały tłuszcz, jajka czy śmietanę - inne nie
poza tym wychodzą gumowe i nie nadają się do jedzenia :(
testowałam gotowe ciasto Delecty na gofry - ciut lepiej, bo zjedliśmy, ale
bez zachwytu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-01-03 22:43:51
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Marek W." <t...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kasia" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:crch57$nii$1@nemesis.news.tpi.pl...
> szukam przepisu na pyszne i chrupiące gofry
> testowałam już przepisy z internetu - niestety efektu nie było
> jedne przepisy zawierały tłuszcz, jajka czy śmietanę - inne nie
> poza tym wychodzą gumowe i nie nadają się do jedzenia :(
> testowałam gotowe ciasto Delecty na gofry - ciut lepiej, bo zjedliśmy, ale
> bez zachwytu
>
Przede wszystkim maszynka do gofrów powinna miec 2 ( dwie grzałki) po obu
stronach gofra
a nie jedna jak w tanich gofrownicach...
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-03 23:19:16
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kasia" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:crch57$nii$1@nemesis.news.tpi.pl...
> szukam przepisu na pyszne i chrupiące gofry
> testowałam już przepisy z internetu - niestety efektu nie było
> jedne przepisy zawierały tłuszcz, jajka czy śmietanę - inne nie
> poza tym wychodzą gumowe i nie nadają się do jedzenia :(
> testowałam gotowe ciasto Delecty na gofry - ciut lepiej, bo
> zjedliśmy, ale bez zachwytu
Z goframi jest tak, że problem nie leży w przepisie a w gofrownicy -
te hipermarketowe są do d... wiem coś o tym bo sama taką mam.
Pozdrawiam
Ann
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
****************************************************
*********************
"Małżeństwo to bardzo sprawiedliwe urządzenie: żona musi codziennie
gotować, mąż musi codziennie jeść"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 12:09:07
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wklejam mój stary post;)
W końcu doszłam, o co chodzi w gofrach - to nie jest kwestia przepisu, lecz
gofrownicy.
Kiedyś miałam sprzęt, o którym producent pisze, że jest przeznaczony do
"małej gastronomii";)
I to był strzał w dziesiątkę - żadne cudowne przepisy, ciasto takie jak na
naleśniki plus proszek do pieczenia. Teraz zakupiłam gofrownicę tej samej
firmy, tyle że już mniejszą, "domową". Efekt nie jest już może AŻ TAK dobry,
jak wypieki w starej maszynie, ale to naprawdę drobiazg - troszkę niższe
gofry. Jednakże wypieczone jak trzeba.
Sedno sprawy - moc sprzętu. Nie warto zawracać sobie głowy gofrownicą o mocy
mniejszej niż 1000 W (moja ma 1300 W)
Gofrownica ma piec, a nie gotować. Też miałam maszynę, z której wychodziły
nieudane naleśniki, a nie gofry.
Obecnie mam gofrownicę firmy Dezal, zamówiłam ją w zaprzyjaźnionym sklepie
agd, bo nie sprowadzają tego ze względu na dość wysoką cenę - moja
gofrownica kosztowała 150 zł (po negocjacji;), ale nie uważam, by były to
pieniądze wyrzucone w błoto.
A tu stronka - to nie reklama;)
http://www.dezal.com.pl/
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 16:28:39
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: Jędrek <a...@T...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
tu mozna kupic taniej http://www.dworek.jaroslaw.pl/dezal/go_301.htm
--
Pozdrawiam
Jędrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 18:30:28
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Obecnie mam gofrownicę firmy Dezal,
dzieciaki złożyły się i kupiły mi (he he!) taką gofrownicę pod choinkę.
Testowaliśmy ją 3- krotnie z różnymi przepisami znalezionymi w internecie i
zachwytu nie było. Pięknie upieczone od spodu i jakieś takie nie całkiem od
góry, mimo, że gdy rosnące ciasto unosiło wierzch, dociskałam mocno obie
części. Jesteś zadowolona ze swojego dezala - napisz może coś więcej o
cieście, czasie pieczenia i rozgrzewania tej gofrownicy. Coś robię nie tak a
instrukcja jest bardzo lakoniczna
pozdrawiam - yewka
wroclaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 19:08:23
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hmmmmm, no cóż...........ciasto takie jak na naleśniki, no nieco bardziej
gęste, nie żałuję jajek. Dodaję oliwy lub stopionego masła i nie smaruję już
powłok gofrownicy. Nie dociskam przy pieczeniu, ciasto ma się unieść i potem
opaść. Faktem jest, że góra nie jest super równa, ale mi to nie przeszkadza,
czasem odwracam gofry na drugą stronę. Z pewnością ta cięższa i większa
gofrownica opisana jako sprzęt do małej gastronomii jest lepsza (wyższe i
lepiej dopieczone gofry), ale sporo kosztuje.
Spróbuj może dać bardziej gęste ciasto i sypnąć więcej proszku do pieczenia?
Powodzenia - Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 19:10:15
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Aha, zapomniałam dodać, że część mleka zastępuję gazowaną wodą mineralną -
gofry są twardsze i bardziej chrupiące;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 19:37:22
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Aha, zapomniałam dodać, że część mleka zastępuję gazowaną wodą mineralną -
> gofry są twardsze i bardziej chrupiące;)
dzięki, jutro znowu odbędzie się próba - mam nadzieję, że tym razem w pełni
udana, acha, dodajesz cukier do ciasta?
pozdrawiam- yewka
wroclaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 20:10:33
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
Cukru nie daję, ew. nieco waniliowego dla zapachu. Ale za to nie żałuję
pudru z wanilią po upieczeniu;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |