Data: 2006-04-07 12:38:30
Temat: Re: Pacjent jak przedmiot
Od: "Paweł W." <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
el Guapo napisał(a):
> (...)
>
> Personel może sobie na takie rzeczy pozwolić z uwagi na patologię samego
> systemu: lekarzowi płaci nie pacjent, a państwo - pacjent jest tylko
> upierdliwym elementem niezbędnym do otrzymania przez medyczny personel
> wynagrodzenia.
Zgoda.
> Prywatyzacja służby zdrowia z jednej strony dałaby pacjentom
> poczucie podmiotowości ("płacę moimi własnymi pieniędzmi, więc wymagam"), zaś z
> drugiej nagięłaby karki lekarzy ku lepszemu odnoszeniu się do pacjentów,
> ponieważ w przeciwnym wypadku zwyczajnie straciliby oni ich - ergo straciliby
> źródło dochodów. System państwowej opieki medycznej to krok wstecz
Też się zgodzę, ale muszę sprostować. Służba Zdrowia już została
sprywatyzowana. Tylko system płacenia za usługi jest chory.
- to
> feudalizacja służby zdrowia: status pacjentów odbiega niewiele od statusu
> chłopów zdanych na łaskę widzimisię szlachty - lekarzy, którzy puszą się, jakby
> byli z lepszej gliny ulepieni.
Status pacjentów wcale nie jest taki zły. Tylko nie znają swoich praw i
ich nie egzekwują, a personelowi nie na rękę jest uświadamiać pacjentów,
bo jak wszyscy, nie chcą utrudniać sobie pracy.
Każdy pacjent ma prawo do informacji na temat swojego zdrowia i zabiegów
jakimi ma być poddawany. Lege artis to nawet osłuchanie chorego wymaga
zapytania się o zgodę.
> Dokładnie taką samą feudalizację zaobserować można w NHS w UK.
>
>
> Pozdrawiam
> EG
>
--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl
|