Data: 2006-04-07 12:34:06
Temat: Re: Pacjent jak przedmiot
Od: "Paweł W." <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
el Guapo napisał(a):
> (...)
>
> Osobiście jestem ortodoksyjnym UPRowcem i uważam, iż najlepszym rozwiązaniem
> jest pełna prywatyzacja, ale mogę zrozumieć punkt widzenia tych, którzy
> obawiają się powstania grupy takich, którzy wogóle płacić nie będą chcieli, zaś
> w taki, czy inny sposób pomoc medyczną wymuszą.
Bo w sytuacji zagrożenia życia każdemu się należy. Ale wygląda to trochę
inaczej. Jeśli ktoś przy przyjęciu do szpitala nie ma zaświadczenia o
płaceniu składek na ubezpieczenie zdrowotne, to przy opuszczaniu dostaje
informację w jakim czasie ma donieść zaświadczenie, bo w przeciwnym
razie to ON zostanie obciążony kosztami leczenia.
W USA (wiem to od znajomego znajomego, więc mogę coś przekręcić) szpital
też nie może odmówić przyjęcia w stanach nagłych i jeśli pacjent nie
jest ubezpieczony, to jest to ryzyko związane z działalnością szpitala (
Biorąc pod uwagę koszty leczenia w stanach nagłych (OIT) taki pacjent w
USA mógłby nie wypłacić się swoim skromnym - skoro oszczędza na
ubezpieczeniu - majątkiem).
--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl
|