Data: 2007-09-11 16:55:04
Temat: Re: Palenie a sidy
Od: Solaris <s...@b...inspired>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 10 Sep 2007 19:37:13 +0200, jakże pięknego
LUKY <l...@N...pl> wystukał co zawarte poniżej:
:: Solaris pisze:
:: > Wg. was palenie lepiej rzuić od razu (ale to potęguje sidy), czy też stopniowo
:: > odstawiać fajki (czyli palić mniej, przykładowo co dzień jeden/dwa szlug/i
mniej?)
:: >
:: > * sid jako efekt uboczny po rzuceniu paleniu (złe samopoczucie, drgawki, itp
itd)
:: >
::
:: Z własnego doświadczenia wiem że lepiej od razu, poprostu "nie palisz od
:: jutra" - nie że od pon, wtorku, za tydzien, od nowego roku - poprostu od
:: jutra. Wszelkie cackanie się, papierosek co dwa dni itd nie ma sensu -
:: to tylko powoduje że dalej jesteś uzależniony od nikotyny.
:: Poprostu musisz odstawić na dobre...
:: a sidy to efekt występujący max 2 tyg. - a najbardziej pierwszy tydzień,
:: drugi już naprawde jest ok.
Dwa tygodnie... dla mnie to długo. Najgorszy jest ranek, jak idę do pracy. Wchodzę
do pomieszczenia a tam zadymione... :S Tylko też mam dziwne korby z tym paleniem,
mam zajęcie to nie palę nawet cały dzień, ale chyba tylko z lenistwa. Nie chce mi się
wstać
podejść np. do okna i zapalić...
--
Born to raise hell.
Linux registered user: 408584
Contact: GG#3802676, solaris#idns.pl
19:16:28 -!- Platyna Erroneous Nickname
|