Data: 2011-04-21 11:10:00
Temat: Re: Palmowoniedzielnie.
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
>> Bo latwiej samo sie odpowiada podczas rozmowy :-) Czyli nie calkiem samo.
>>
>> Ale oczywiscie to moze byc tylko moje wraznie, jako, ze jest czlowiekiem
>> bardziej "responsywnym", pada pytanie szukam odpowiedzi, ktos powatpiewa,
>> szukam podparcia. Latwiej mi idzie gdy jest "przeciwnik", a raczej
>> sceptyczny, wymagajacy, ale uczciwy partner.
>
> Ba, to bardzo kobiece :-P.
> My, kobietki, też lepiej myślimy, jak rozmawiamy, ze względu na
> komunikację półkul (i więcej "białego" między półkulami niż u facetów).
> I może dlatego tak lubimy gadać.
O ile dobrze zrozumiałam Ghosta, to jemu raczej idzie o wątpiące partnerstwo
a nie towarzyskie gadulstwo.
Qra
--
stolatstolat
|