Data: 2013-06-23 11:07:46
Temat: Re: Pamięć wody - przypomnienie.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:kq6dib$okk$2@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2013-06-22 20:52, Chiron pisze:
>
>> Kiedyś się tym sporo interesowałem. Liderka była kobietka w Australii.
>> Nauki pobierała u mistrza yogi. Polegało to namedytacjach w słońcu- tak
>> zwane odżywianie praniczne. W USA ją badali- ale po coś koło miesiąca
>> czasu dała sobie spokój: trzymali ją w ciemnym, zamkniętym
>> pomieszczeniu. Atmosfera też była nienajlepsza. Ogłosili ją oszustką.
>> Jednak w Australii znów osiągnęła równowagę. I przestała jeść. Miała
>> sporo uczniów. Na forum ludzie dzieli się doświadczeniami- jednak
>> całkowitego niejedzenia w Polsce udało się osiągnąć chyba tylko 2
>> ludziom. Ten, którego poznałem- na codzień mieszkał w Bieszczadach.
>> Medytował cały czas, żył w jakiejś pustelni. Do Warszawy przyjechał na
>> urodziny syna i spotkanie z niejedzącymi. Czy oszukiwał? Nie odniosłem
>> takiego wrażenia, ale...no cóż- może. Pewności nie mam.
>
> Nawet jeżeli nie oszukiwał(-li) - w co jednakowoż nie wierzę - to jaki cel
> przyświeca odmawianiu sobie przyjemności jedzenia?
>
Żartobliwie rzecz ujmujc- rozwiązanie głodu światowego:-))
Tak poważnie- pewien styl życia. Duchowości. Jedzenie umożliwia człowiekowi
oderwanie się od swojej duchowości. Może być całkiem nawet cielesny- ani
myśląc o swojej psyche. Brak jedzenia- taki w inedii- powoduje, że człowiek
przechodzi na odżywianie praniczne. Musi więc długo i głęboko medytować- co
prowadzi go w świat ducha. Pozwala nawet całkiem oderwać się od swojej
cielesności.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
|