Użytkownik "ania" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:cvigee$35s$1@druid.ceti.pl...
> a jak ktos lubi - to polecam od razu zmienic w niej kable: sygnalowy i
> glosnikowe na van den hula i wtedy juz mucha nie siada (i posluchac raz na
> firmowych yamahy a raz na tych innych - nawet ktos z uchem na ktore slon w
> dziecinstwie nadepnal uslyszy roznice)

Nie jestem audiofilem, a wyksztalcenie mam techniczne.
Qrcze, dla mnie kabel to kabel ... co najwyzej moga miec inna opornosc
ale to sa roznice w tysiecznych czesciach Ohma i co najwyzej mozna dac
glosniej
o ten ulamek procenta.
Ale zeby az roznica byla wyczuwalna "na ucho"??? na ktore w dodatku
w dziecinstwie slon w ZOO nadepnal??? ;-)
A wymiana na kabelki van den hula to jakiego rzedu wydatek?
Bo jak mi nie zrobi to przeciagow w portfelu
to w ramach eksperymetnu mozna sprobowac.

Pozdr.
Panoramiczny