Data: 2007-10-10 09:40:13
Temat: Re: Panele-kilka pytan
Od: "Piotrek" <...@...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Od poczatku polozenia mialam ich dosc. Mimo, ze pod nimi lezy wszystko to
> co lezec powinno, to gdy przejdzie sie po podlodze w butach, czy cos
> niechcacy spadnie... wspolczuje sasiadom pode mna.
lepszy podklad pod panele dosc skutecznie eliminuje ta wade.
> Poza tym mam 2 koty, czasem zdazy sie ktoremus nie tam gdzie trzeba zrobic
> siusiu, no i podloga w jednym miejscu juz napuchla.
>
ja mialem w calym mieszkaniu panele lacznie z kuchnia. i do tego psa 30 kg
wiec maly nie jest:)
je, pije w kuchni i niema zadnego porblemu z panelami mimo ze syfi na okolo
misek koszmarnie.
tak wiec na przyszlosc polecam lepsze panele i problemu nie bedziesz miec,
szczegolnie przy kotach ktore z zalozenia az tak nie mocza paneli jak pies
po przyjsciu ze spaceru i oproznieniu calej miski wody(pol do psa, pol na
podloge:)
> No i dobrze. Uwazam, ze dla kuchni, przedpokoju i lazienki najlepsze co
> moze byc, to terakota.
>
pod warunkiem ze w tej kuchni nie spadnie cos ciezkiego bo masz wtedy ladna
dziurke w plytce, panel uszkodzic mozna zrzucajac na sztor cos ostrego,
wszystkie inne latajace przedmioty typu butelki, garnki, szklanki nie robia
wrazenia na panelach.
pozatym panele trzeba traktowac troche jak dywan czy wykladzine ktora sobie
pozniej czlowiek zmieni jak mu sie cos nie bedzie podobac, czu poprostu mu
sie znudzi. z parkietem czy plytkami tak nie zrobisz niestety.
--
pzdr
piotrek
|