Data: 2002-03-03 11:30:06
Temat: Re: Papierosy
Od: "Marcin Winkler" <q...@k...wiaraa.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Piszę pierwszy raz więc pozdrawiam wszystkich.
> Chciałem zapytać czy ktoś z Was nie ma jakiś informacji na
> temat jakiś metod rzucania palenia innych niż tzw. "silna wola".
Nie polecalbym zadnych plastrow (nikotinel, nicorette) , zadnych gum z
odrobina nawet nikotyny. Te cudownie reklamowane srodki zamiast papierosow
daja teoretycznie ulge ze nagle nie bedziesz palil. Plastry rozpuszczaja
nikotyne przez skore (nie probowalem bo w zadnem sposob nie moglem ich
dostac, pewnie wszyscy rzucaja palenie :PPP ), gumy sa wstretne
przyzwyczajasz sie do zucia tego ochydztwa.. .feee.
Tak czy siak musisz dostawac jakies dawki niktotyny bo inaczej po 3 dniach
rozwalilbys wszystko i wszystkich byle zapalic tylko 1 papieroska.
Ja sprobowalem akupunktury. Chociaz sam w to niewierzylem to podzialalo (jak
narazie 2 tygodnie) .
Idzisz na "zabieg" :) 2 godziny ze szpilkami w uszach i potem .... Jezeli
bedziesz chcial nawet odrobinke rzucic to Ci sie uda. POmaga w ten sposob ze
drastycznie ogranicza fiyczny glod nikotynowy, zadnego rannego fajka zamiast
sniadania, oraz 1 fajeczka do autobusu mimo ze jest 3min drogi.
Fakt ze jezeli nie bedziesz chcial rzucic to nanic Ci sie to nie przyda.
Oczywiscie nie wolno palic po tym :))) oraz pic zadnych %%'ow
Zadne srodki nie zadzaialaja jezeli nawet w odrobinie sam sobie nie pomozesz
Pozdrawiam
MW
|