Data: 2011-08-28 12:50:07
Temat: Re: Parcie do władzy.
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 28-08-2011 o 09:40:43 robercik-us <r...@p...onet.pl>
napisał(a):
> Moje zdanie o Kaczyńskim wypływa w prostej linii z mojego
> antyklerykalizmu, a ten facet jest chyba najbardziej proklerykalny...
> pewnie tutaj tkwi sedno problemu.
Klerykalizm jest pewną opcją polityczną, która jak jest wygodna, to jest
użyta. Tak jak Tusk biorący ślub kościelny przed wyborami. To wszystko
jest oszustwo, kłamstwo i przeinaczanie.
Warto na przykład zwrócić uwagę na polityków PO, którzy manifestacyjnie
organizują sobie "dni modlitw" w Krakowie, pod nadzorem niezwykle
wpływowego i przychylnego im kardynała Dziwisza - oni nie są klerykałami?
Skoro kościół ma w Polsce wpływy, to politycy muszą się z tymi wpływami
liczyć. Przy czym uczciwie powiem, że jakoś zupełnie w dyskursie
Kaczyńskiego nie słyszę niczego w ogóle na temat kościoła. Ten temat w
ogóle jakby zniknął ostatnio ze sztandarów.
--
Adam
|