| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2002-08-05 08:36:59
Temat: Odp: Partnerstwo czy tradycja?
Użytkownik clio <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aidfc6$d6i$...@n...onet.pl...
>
> np. szacunek dla starszych, czyli jednak gorszą pozycją w układzie.
> > Żona męża szacunkiem i miłością, mąż żonę tylko miłością?
>
> Podkreslono, zeby zona meza szanowala (tylko!), a maz zone milowal (tez
> tylko). Nie napisano jednak, ze inne uczucia wzgledem siebie sa
zabronione.
No tak, Ty skłaniasz się ku interpretacji przedstawionej przez księdza, ja
natomiast odnoszę się do fragmentu oryginału czyli Listu zacytowanego przez
sadirę i odbieram go jako nakazanie kobiecie bez względu na wszystko
szanować i wielbić mężczyznę, z czym nie mogę się zgodzić :-)
> > Świat byłby doskonalszy, gdyby tak panowie bardziej się postarali.
>
> Sprobujmy im wiec w tym pomoc, a nie czynmy z siebie super-kobiet,
> matek-Polek, co to i kariera zawodowa i dom i dzieci, i rzady w rodzinie.
> Nikt temu sam nie da rady. Po co mamy mezow? Niech tez mysla. Wladza to
tak
> naprawde przede wszystkim ogromna odpowiedzialnosc.
Masz jak najbardziej 1000% rację. I cóż z tego, skoro sami panowie
najczęściej starają się nam wmówić, że oni są w domu od III wojny światowej,
a reszta, ta najbardziej nudna, monotonna i męcząca należy do pań.
Na temat dalszej ciachniętej reszty mamy podobne zdanie :-)
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2002-08-05 08:42:25
Temat: Odp: Partnerstwo czy tradycja?
Użytkownik Blanka <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aidmr4$n5q$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał w wiadomości
> news:aib92g$jd6$1@korweta.task.gda.pl...
> > Żona męża szacunkiem i miłością, mąż żonę tylko miłością?
>
> Wydaje mi się, że sprowadzasz to do czysto zewnętrznych gestów i zachowań.
> Szanuję męża za to jakim jest człowiekiem. On szanuje mnie za to samo.
> Szacunek jest wzajemny. Bez wzajemnego szacunku małżeństwo nie ma sensu.
> Darzenie szacunkiem nie jest związane z podległością.
Nie Blanko, Ty uwspółcześniłaś model szacunku małżonka do małżonka, i chwała
Ci za to, ja odniosłam się do nakazów kościelnych, patrz List. Autor Listu
nie wspomina słowem, co ma zrobić kobieta jeśli nie ma powodów, aby darzyć
męża szacunkiem?
>
> Traktuję mężczyznę z szacunkiem jeżeli go szanuję a nie dlatego, że nim
> jest.
Ot co!
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2002-08-22 08:38:45
Temat: Re: Partnerstwo czy tradycja?
Sokrates wrote:
>
>
> Wybiegnij myślami 5 lat do przodu i wyobraź sobie np.
> sytuację, że mąż pozwala dziecku obejrzeć jakiś film a ty
> nie.
Albo wychodzimy z pokoju i spokojnie mówię (ja, jesli to ja nie
pozwalam, on-jesli on nie pozwala) dlaczego, albo przy dzieciach.
Pierwszy przypadek dotyczy tresci filmu, drugi - gdy np. nie odrobione
zadanie, kara za cos itd. Zwykle jednak odpowiedź dziecka - tatus
pozwolił, czy mamusia pozwoliła - jest szanowany przez druga osobę.
Staramy sie nie podważać swoich decyzji, w sposobach i kieunku
wychowania dzieci zgadzamy sie, w razie watpliwosci na pozwolenie na cos
co do czego mamy watpliwosci o zdaniu drugiej osoby odpowiadamy
dziecku,że musze najpierw porozmawiać na ten temat z tatusiem/mamusią i
uzgodnić decyzje. Przez 10,5 roku sie sprawdza.
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2002-08-22 08:42:25
Temat: Re: Partnerstwo czy tradycja?
Sokrates wrote:
>
>
> model tradycyjny, to taki w ktorym mężczyzna jest głową domu
> i troszczy sie o rodzinę, a żona stoi u jego boku i go
> wspiera.
Hihihi... moja babcia miała takie powiedzenie " Mąż jest głową rodziny,
a żona szyja, która tą głowa kręci" :))))
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |