glob napisał(a):
> żółton napisał(a):
> > U�ytkownik "��ton" <z...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:hsh7l9$8rf$1@news.onet.pl...
> > >
> > > U�ytkownik "Druch" <e...@n...com> napisa� w wiadomo�ci
> > > news:hsgqpc$st$1@news.dialog.net.pl...
> > >> "��ton" <z...@o...pl> wrote in message news:hsgq9f$n8u$1@news.onet.pl...
> > >>
> > >>> Arciszewskich to tutaj w Tr�jmiescie to si� akurat nie lubi.
> > >>> Za kr�cenie mega-lod�w.
> > >>
> > >> Od razu podawaj linki do tej afery, bedzie szybciej.
> >
> > BTW. Tu jest ciekawy artykďż˝:
> > http://www.dziennikbaltycki.pl/rejsy/142971,krzyszto
f-mielewczyk-maz-pani-senator,id,t.html#material_1
> > Zwracam uwag�, �e to nie jest GW - ale lokalna gazeta Pomorska, kt�ra z GW
> > musi ostro walczyďż˝
> > o czytelnika - i jest to gazeta rzeczywi�cie zainteresowana sprawmi regionu.
> > A teraz fajniejszy, wybrany przeze mnie cytat z powy�szego artyku�u, strona
> > numer 3:
> > "
> > ... miasto najpierw sprzeda�o razem z ich lokalami Fundacji Edukacji
> > Gospodarczej i Ekonomicznej Pro Publico Bono, z za�o�eniem �e w ci�gu
trzech
> > lat fundacja przeprowadzi modernizacj� i adaptacj� tych budynk�w. Fundacja,
> > zamiast modernizacji, z zyskiem odsprzeda�a te budynki, razem z
> > mieszka�cami, sp�ce Easy. pl, z siedzib� w Borczu. Wsp�w�a�cicielem
sp�ki
> > jest Krzysztof Mielewczyk. W tych po�a�owania godnych obiektach na dzie�
> > dobry Easy pr�bowa�a podnie�� czynsz o... 285 proc. Na przyk�adzie
jednej
> > rodziny, pa�stwa Marsza�k�w - z 281,5 z� podskoczy�by on do 803, 37
zďż˝.
> >
> > Jesieni� 2007 roku siedem rodzin wyst�pi�o do s�du z pow�dztwami o
> > ustalenie, �e wypowiedzenie czynszu najmu lokali przez Easy. pl jest
> > niezasadne. Czekaj�c na wyrok, mieszka�cy Grunwaldzkiej 535 - 537
us�yszeli,
> > jak senator Arciszewska-Mielewczyk g�o�no si� wstawia�a za lokatorami
> > budynku przy ulicy Polanki w Gda�sku, o kt�ry upomnieli si� niemieccy
> > spadkobiercy. Pani senator tak si� zaanga�owa�a w walk� o Polanki, �e
w�adze
> > Gda�ska obieca�y, i� "w razie Niemca" wszyscy lokatorzy dostan� lokale
> > komunalne poza kolejno�ci�.
> >
> > Wtedy mieszka�c�w z Grunwaldzkiej ponios�o. I publicznie zacz�li
m�wi�:
> >
> > - Niech nas pani Arciszewska obroni przed m�em, jak broni przed Niemcem.
> > Ale pani senator do nich ju� nie przyjecha�a. Nie wstawi�a si� za nimi. W
> > mediach
> >
> > za� twierdzi�a, �e to zupe�nie inna sprawa. ..."
> >
> > Polecam ca�o��.
>
> No niedosyć, że okradli Niemców to jeszcze okradają polaków, czyli
> pani posłanka broniła ale interesu męża..............a wiesz, co raz
> więcej osób traktuje pis jak
> stalinizm...........................................
.
> - mówi Migalski. - Nasza zdolność przekonywania jest większa, bo
> każdy PiS-owiec - czy to działacz partyjny, czy wyborca - żyje w
> poczuciu fascynacji Jarosławem Kaczyńskim."W tym starciu będzie liczył
> się charakter, nie program"Marek Migalski uważa, że nie będzie dużo
> przekazu politycznego w tej kampanii.
>
>
>
> A teraz komentarz
>
>
> tymczasem jest to wyznanie Migalskiego! Kult jednostki - jakStalina,
> Hitlera, Kim Ir Sena albo jakiegokolwiek innego dyktatora!PiSbolszewia
> nie probuje nawet tego ukrywac! Co na to psychiatrzy?Nigdy wiecej
> kaczyzmu i PiSbolszewii!
>
> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,78762
23,Migalski__Sondaze_nigdy_nie_sprzyjaly_PiS.html?ut
m_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=856991


Ale nasz komentator pyta co na to psychiatria, a
więc.......................



Przedruk według: Antoni Kępiński,Rytm życia, Wydawnictwo Literackie,
Kraków 2001, s. 31-58.Antoni Kępiński" Psychopatologia władzy"
Wielu psychiatrów, zwłaszcza tych, którzy zajmują się przeżyciami
wczesnego okresu dzieciństwa, uważa, że poczucie wszechmocy i
nieodczuwanie granicy między światem własnym a otaczającym
charakteryzuje przeżycia niemowląt. Dość częste występowanie przeżyć
tego typu w schizofrenii uważa się za regresję do najwcześniejszych
okresów rozwoju. Despotyzm jest powszechnie uważany za osiowy objaw
infantylizmu emocjonalnego. Absolutna władza wiąże się z absolutną
zależnością. Władca, podobnie jak niemowlę bez swej matki, nie może
istnieć bez swych poddanych. Zatraca on też granicę między sobą a
podległym mu otoczeniem, w myśl Mickiewiczowskiego "jam milion i
cierpię za miliony" lub Ludwikowego "L'Étatc'est moi".

http://www.kulturologia.uw.edu.pl/page.php?page=teks
t&haslo=kepinski


Tak więc niemowlaki raczej nie mają prawa startować w wyborach, więc
kto tam dopuścił niemowlaka Kaczyńskiego???????