Data: 2005-11-08 14:21:20
Temat: Re: Paskowane miskanty
Od: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dkqbe7$uk3$1@polsl.gliwice.pl...
[...]
> Wg Darke'a i jego encyklopedii - dokładnie to samo, oglądałam zdjęcie i
dwie
> odmiany posadzone koło siebie różnią się pokrojem bardzo wyraźnie.
[...]
> I kolejna kwestia - zbieram wszelkie wypowiedzi dotyczące zimowania tychże
> miskantów. Który jest odporniejszy (i w którym rejonie Polski)?
Nie wiem, czy coś pomogę, ale mam 'Zebrinusa' kupionego chyba 6 lat temu.
Taką miał w każdym razie metkę. Rośnie bardzo wolno, zakwita 1-2 kiście,
liście się przewieszają. Nie mogę porównać, bo tego drugiego nie mam. Jak
mroźna zima, to podmarza, ale zawsze coś zostaje. Kopczykuję, jak róże, nic
ponadto. Mimo tylu lat wciąż jest małą kępką.
Z pozdrowieniami, Maria
|