« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-07-07 09:15:21
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...Barbara K. napisał(a):
> Ja zawsze robię pastę z gotowanych jajek, szczypiorku, majonezu Winiar, soli
> i pieprzu. Czasami przerabiam to na pastę rybno-jajeczną i dodaję kawałki
> makreli.
Ok, dzieki... Rybna robie zwykle z serkiem i szczypiorkiem i doslownie
lyzka smietany i jogurtu naturalnego+przyprawy do smaku - pieprz, sol,
papryka i pietruszka - rybki w oleju lub pomidorach - zaleznie od ochoty ;-)
Maciek
--
Redakcja CD-Action / Sukiennice 6 (3 piętro)
50-107 Wrocław / www.cdaction.com.pl
tel. (071) 343-61-67 w. 108, faks (071) 341-99-11
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-07-07 12:54:03
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...
"Maciej L." <m...@c...com.pl> wrote in message
news:e8j4jr$1d6q$1@news2.ipartners.pl...
Czesc
Nagooglalem sie i znalazlem kilka przepisow na pasty z jajek do chlebka
i bulek. NIestety sprawdzilem chyba ze 6 i zaden nie przypominal tego
starego smaku ze stolowek kolonijno/wczasowo/sanatoryjno/szpitalnych.
Jakies pare lat temu mozna bylo jeszcze na dworcu centralnym kupic bulki
z pastami roznymi a teraz kicha.
Prosze poratowac czlowieka teskniacego za starymi zapiekankami i pasta
jajeczna... Moze macie sprawdzony przepis - pewnie chodzi o proporcje,
bo smak czasem byl bliski ale jednak zawsze "czegos" brakowalo.
Pozdrawiam
Maciek
Młodość, a to se ne vrati...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-07-08 14:24:32
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...
Panslavista wrote:
>Młodość, a to se ne vrati...
I to jest chyba ten tajemniczy, brakujacy skladnik :-D
Tez pamietam "tamten" smak. Ja probuje go podrobic jak nizej:
jajka na twardo przepuszczone przez maszynke lub praske
3 plaskie lyzki majonezu (TYLKO Winiary-dekoracyjny)
sol, pieprz (pikantnosc wg Twojej pamieci :)
dobrze wyrobic, WSTAWIC DO LODOWKI i poczekac do jutra. Jutro to
powinno byc TO.
Smacznego
Smilewomen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-07-08 14:36:11
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...
"Krzysztofo" <k...@g...com> wrote in message
news:1152368672.703373.240730@75g2000cwc.googlegroup
s.com...
Panslavista wrote:
>Młodość, a to se ne vrati...
I to jest chyba ten tajemniczy, brakujacy skladnik :-D
Tez pamietam "tamten" smak. Ja probuje go podrobic jak nizej:
jajka na twardo przepuszczone przez maszynke lub praske
3 plaskie lyzki majonezu (TYLKO Winiary-dekoracyjny)
sol, pieprz (pikantnosc wg Twojej pamieci :)
dobrze wyrobic, WSTAWIC DO LODOWKI i poczekac do jutra. Jutro to
powinno byc TO.
Smacznego
Smilewomen
E tam! Większość składników była siekana. Braja nigdy nie była dobra - no
chyba, że góralska.
Podobnie z "przeglądem tygodnia" - baby tak poszły daleko ze zmniejszaniem
cząstek, że trudno rozpoznać co jemy, jak dojdą do pojedyńczych atomów nie
zauważymy, że przyczepią nam czerwony guzik...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-07-08 14:45:58
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...
"Maciej L." <m...@c...com.pl> wrote in message
news:e8j4jr$1d6q$1@news2.ipartners.pl...
Jadałem taką:
Jajka, masło, anchois - utarte w makutrze (mam taką malutką - komplet trzy
sztuki z Boguchwały - z zakładów ceramiki elektrotechnicznej) i doprawione
solą i pieprzem, odrobiną musztardy, w wersji łagodniejszej majonezu.
Z braku anchois - szprotki, a nawet piklingi, czy makrele wędzone...
Równie trudne do zdobycia, jak anchois, chyba, że ktoś sobie przywiezie,
mogą być kilki wędzone czy nawet suszone...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-07-09 10:57:33
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...Krzysztofo napisał(a):
> jajka na twardo przepuszczone przez maszynke lub praske
> 3 plaskie lyzki majonezu (TYLKO Winiary-dekoracyjny)
> sol, pieprz (pikantnosc wg Twojej pamieci :)
> dobrze wyrobic, WSTAWIC DO LODOWKI i poczekac do jutra. Jutro to
> powinno byc TO.
No tak, a ja glupi chcialem jesc od razu. To jasne, ze robiono to "na
zas" (jak mawiala moja ŚP. Babcia). Moze to bedzie to - sprawdze.
Dzieki
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-07-09 11:02:28
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...
Użytkownik "Krzysztofo" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:1152368672.703373.240730@75g2000cwc.googlegroup
s.com...
Panslavista wrote:
>Młodość, a to se ne vrati...
I to jest chyba ten tajemniczy, brakujacy skladnik :-D
Tez pamietam "tamten" smak. Ja probuje go podrobic jak nizej:
jajka na twardo przepuszczone przez maszynke lub praske
3 plaskie lyzki majonezu (TYLKO Winiary-dekoracyjny)
sol, pieprz (pikantnosc wg Twojej pamieci :)
dobrze wyrobic, WSTAWIC DO LODOWKI i poczekac do jutra. Jutro to
powinno byc TO.
_________________
Ja jeszcze dodaję bardzo drobno posiekaną cebulę. I to jest moje TO.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-07-09 16:40:28
Temat: Re: Pasta jajeczna... Zapytanie...Maciej L. napisał(a):
> Czesc
>
> Nagooglalem sie i znalazlem kilka przepisow na pasty z jajek do chlebka
> i bulek. NIestety sprawdzilem chyba ze 6 i zaden nie przypominal tego
> starego smaku ze stolowek kolonijno/wczasowo/sanatoryjno/szpitalnych.
> Jakies pare lat temu mozna bylo jeszcze na dworcu centralnym kupic bulki
> z pastami roznymi a teraz kicha.
>
> Prosze poratowac czlowieka teskniacego za starymi zapiekankami i pasta
> jajeczna... Moze macie sprawdzony przepis - pewnie chodzi o proporcje,
> bo smak czasem byl bliski ale jednak zawsze "czegos" brakowalo.
>
> Pozdrawiam
>
> Maciek
>
ja do jajek dodaje kilka lyzek rozpuszczonego masla sol pieprz
szczypiorek...
czasem lyzeczke musztardy...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |